Wędkarski Dzień Łaskarzewa
Zamieszczone przez terek | Kategorie Relacje
Wczesny niedzielny poranek – 28 sierpnia 2011 roku. Po sobotnim upale nie ma już śladu, powietrze dość rześkie, niebo zachmurzone, wieje lekki wiatr. Miasto dziś obchodzi swoje święto – Dzień Łaskarzewa. Jako pierwsi włączają się do obchodów wędkarze – będą zawody na stawie przy młynie. Dochodzi 6 rano, na ulicach jeszcze pusto, jednak przed siedzibą Koła Wędkarskiego nr 17, na Dużym Rynku już panuje ruch. Wcześniej ustalono kto i jakie zadania ma do wykonania, teraz przyszedł czas ich realizacji. Podjeżdżają samochody, sprawnie przebiegł załadunek potrzebnego sprzętu i za kilkanaście minut przy młynie, za kładką stanął już namiot, który spełniał podwójną rolę – mobilnego biura zawodów, a w trakcie wędkowania piekły się tu kartofle w saganie, grzała kaszanka i kiełbaski. Każdy mógł zakupić i doświadczyć jak smakują potrawy kuchni nad stawem – chętnych nie brakowało, oprócz kibiców, po zakupy pojawiali się mieszkańcy okolicznych domów.
Przed godz. 7.00 stawili się wszyscy zgłoszeni do zawodów, nastąpiło losowanie stanowisk i przypomnienie regulaminu. Około 7.30 zawodnicy ruszyli ze sprzętem na wylosowane stanowiska. W tym momencie można było podziwiać jak bardzo byli przygotowani uczestnicy do udziału w zawodach. Wyposażenie, zarówno sprzętowe jak i zanętowe u niektórych uczestników było wręcz imponujące.
Przygotowanie takiego ekwipunku na zawody kosztowało wiele… czasu i wysiłku. W trakcie przygotowania stanowisk słychać było narzekania na kiepskie wylosowane miejsce, zarośla i płycizny. Mówiono o tym głośno i raczej z humorem. W powietrzu pachniało wanilią i… adrenaliną, widać było jak bardzo zależy zawodnikom aby zwyciężyć w zawodach i zdobyć Puchar Burmistrza Miasta Łaskarzew – o takie bowiem trofeum walczono. Przed godz. 9.00 padła komenda „można nęcić” i poszły w ruch kule z misternie przygotowaną zanętą, potem jeszcze podsypywanie koszyczkami lub przy użyciu proc. Zawody rozpoczęły się punktualnie o godz. 9.00 i trwały do 13.00 bez żadnych przerw. W trakcie, znacznie poprawiła się pogoda, ucichł wiatr i pokazało się słońce. 
Do siatek najczęściej trafiała drobna płoć oraz nieliczne sztuki okonia. Z upływem czasu nad stawem pojawiali się obserwujący, ciekawi efektów połowów mieszkańcy miasta nad Promnikiem. lekki powiew wiatru niósł już dźwięki muzyki ze sceny ustawionej w Alejkach, gdzie odbywały się główne wydarzenia związane ze świętem miasta. O godzinie 13.00 oficjalnie zakończono połowy i przystąpiono do ważenia zawartości siatek na poszczególnych stanowiskach. Wyniki zawodów były następujące:
W kategorii seniorów:
1 miejsce – Jan Sikora, z wynikiem 4,08 kg
2 miejsce – Robert Tobiasz, z wynikiem 2,84 kg
3 miejsce – Flisek Adam, z wynikiem 2,30 kg
W kategorii juniorów najlepszy wynik uzyskał Mateusz Mikulski – 2,64 kg, drugie miejsce zajęła jedyna uczestniczka płci pięknej Paula Żach.
Puchary i dyplomy dla zwycięzców, oficjalnie zostały wręczone przez panią burmistrz Sopel-Sereję oraz panią przewodniczącą RM Małgorzatę Seremak, na głównej scenie w Alejkach po godz. 18-tej, na oczach licznie zgromadzonej publiczności.
Tutaj można obejrzeć galerię zdjęć z zawodów.
Opracował: terek
Tagi: Rozrywka, Społeczeństwo, Sport
30 sierpnia 2011 godz. 08:55
Z relacji czuć atmosferę zawodów. Co prawda nie jestem wędkarzem ale czytając i oglądając zdjęcia muszę przyznać że nabrałem ochoty na ten sport. Tylko patrząc na wyposażenie stanowisk nie wiem czy mnie na to stać.
ps. Gratuluje uczestnikom, zwycięzcom no i przede wszystkim organizatorom udanej imprezy. Koło nr.17 dobrze się kręci.
31 sierpnia 2011 godz. 07:12
Nie umniejszając nic pasji wętkowania – nienajlepsze warunki do uprawiania tego sportu ma Łaskarzew – należy jednak wyrazić wielkie uznanie członkom Koła Wętkarskiemu Nr 13 w Łaskarzewie, a szczególne ich rzecznikowi – kryjącemu się pod – „terkom”.
Piękny, a jednocześnie bardzo rzeczowy – napisany z dużym talentem reporterskim, opis jednego z bardzo wielu punktów Programu Uroczystości – zasługuje na wyróżnienie z pośród wszystkich, jakie dotychczas przeczytałem o Dniu Łaskarzewa AD 2011.na lokalnych portalach.
31 sierpnia 2011 godz. 07:16
Przepraszam – zakradł się błąd – oczywiście chodzi o Koło nr 17