Feralny piątek
Zamieszczone przez eryk | Kategorie Relacje
Mówi się, że „piątek trzynastego” to najbardziej feralny dzień w roku. Tymczasem w Łaskarzewie takim feralnym dniem był piątek 16 marca, w którym miały dokonać się rozstrzygnięcia w dwóch sprawach: Komisja Konkursowa miała wybrać dyrektora Zespołu Szkół Nr 1, natomiast Zarząd Wspólnoty razem z panią Burmistrz planowali ustalić lokalizację terenu, który Wspólnota Gruntowa przekaże w dzierżawę z przeznaczeniem na budowę skateparku.
Konkurs na dyrektora Zespołu Szkół Nr 1
Obecnie obowiązki dyrektora pełni p. Ewa Gąska, po rezygnacji na początku roku szkolnego poprzedniej pani dyrektor Beaty Proczek. Konkurs na dyrektora Zespołu Szkół Nr 1 ogłoszony został 22 lutego. Zgodnie z procedurą, do 8 marca obowiązywał 14-dniowy okres na składanie ofert. Wpłynęła jedna kandydatura. Powołana została Komisja Konkursowa (ogłoszenie o konkursie na stronie UM tutaj, zarządzenie o powołaniu Komisji Konkursowej tutaj).
W piątek odbyło się posiedzenie Komisji Konkursowej, na którym planowano powołać dyrektora Zespołu Szkół Nr 1. Podczas posiedzenia jeden z członków Komisji zwrócił jednak uwagę, że w ogłoszeniu o konkursie powołano się na niewłaściwą podstawę prawną. W związku z tym w ogłoszeniu wymagania wobec kandydatów były niezgodne z obowiązującym aktualnie rozporządzeniem Ministra Edukacji Narodowej. Warto dodać, że w ogłoszeniu był też błąd „literowy” – mianowicie jako termin składania ofert podano 8 marca 2011 roku (powinno być: 2012 roku).
Ostatecznie Komisja uznała nieważność konkursu, a koperta z jedyną kandydaturą nie została otwarta. W najbliższym czasie – prawdopodobnie na początku przyszłego tygodnia – ma pojawić się poprawione ogłoszenie o ponownym konkursie.
Wygląda na to, że urzędnicy naszego Urzędu Miasta „nie mają szczęścia” do różnych konkursów i przetargów. Nie pierwszy to ich lapsus – wystarczy przypomnieć przysłowiowy już „błąd literowy” w ogłoszeniu o przetargu na dzierżawę sieci wodno-kanalizacyjnej (podano okres dzierżawy 15 lat – zamiast 10).
Skatepark
To nie koniec „pecha”. Także w piątek, o godzinie 1400 miało odbyć się zebranie Zarządu Wspólnoty Gruntowej w Łaskarzewie z p. Burmistrz Lidią Sopel-Sereją, w sprawie wyboru lokalizacji terenu pod skatepark i omówienia warunków dzierżawy. Przybył cały Zarząd Wspólnoty – 7 osób, łącznie z Przewodniczącym, Sekretarzem i Skarbnikiem, Prezes Stowarzyszenia CIA, które wspiera inicjatywę budowy obiektu, geodeta z UM oraz inicjatorzy: piątka młodych ludzi, którzy „lobbują” na rzecz skateparku.
Niestety, nie pojawiła się p. Burmistrz – mimo, że termin spotkania został wybrany przez nią samą. Podczas próby telefonicznego wyjaśnienia sprawy uczestniczy spotkania dowiedzieli się, że p. Burmistrz nie planuje się zjawić. Cała sytuacja wprowadziła zgromadzone osoby – delikatnie mówiąc – w stan zakłopotania i zdumienia. Ponieważ przedstawiciel UM nie czuł się upoważniony do podejmowania formalnych ustaleń, spotkanie zakończyło się jedynie wizją lokalną terenu i oceną różnych lokalizacji placu.
Wspólnota przychyliła się do propozycji grupy skaterów, którzy sugerowali by plac umiejscowić w pobliżu placu zabaw przy Przedszkolu. Jednak z uwagi na fakt, że na terenie „Kępek” znajdują się także działki prywatne (rozrzucone w wielu miejscach), lokalizacja i wymiary placu muszą być tak dobrane, by nie blokować dojazdu do żadnej posesji. Ostatecznie ustalono, że geodeta miejski wykona wyrys z propozycją umiejscowienie placu. Natomiast zasady dzierżawy i szczegóły umowy – jak widać – nie mogły zostać ustalone i prawdopodobnie będzie to temat dalszych rozmów między Urzędem Miasta i Zarządem Wspólnoty Gruntowej.
Więcej o inicjatywie skateparku można się dowiedzieć na stronie: http://www.lk-skate.pl/.
Opracował: Eryk Laskowski
Tagi: Działaj lokalnie, Samorząd, Szkoły
17 marca 2012 godz. 17:24
Nie żebym się czepiał,ale czy ustalenie terminu spotkania było przez Panią Burmistrz potwierdzone pisemnie?
Jeśli to było ustalenie ustne, to nie mozna mieć o to do Niej pretensji, „że p. Burmistrz nie planuje się zjawić”. Przedstawiciel UM, jeśli tam był, to widocznie przypadkiem.
Mój komentarz co do PECHA mieszkańców Miasta Łaskarzewa znajdziecie Państwo pod linkiem: http://www.naszesprawy.info/index.php/2012/02/22/nowy-numer-biuletynu-informacyjnego-2/#comment-3024 oraz pod kilkoma poprzedzającymi wpisami.
To jest niestety pech nie tylko na piątek, ale jeszcze na całe 33 miesiące!
Współczuję, ale serca nie gaśmy!
17 marca 2012 godz. 20:55
Z tego co wiem – termin spotkania został potwierdzony przez p. Burmistrz na piśmie.
17 marca 2012 godz. 20:50
tiaaa,
błąd urzędników, albo treba „tych urzędników” wyrzucić, albo tolerujemy takie idiotyzmy. Jak narazie władza-gburmistrz nie preszkadza w funkcjonowaniu takich „pomyłek”. Skoro ona pozwala, a przykład idzie z góry, może trzeba obniżyć jej pensję? Za błędy się płaci, ale ze swojej kieszeni a nie z miasta. Że też NIKT nie pomylił się w wypłacaniu burmistrz pensji. Dostałby mniej, albo wcale, nie powinna wtdy protestować e końcu błędy się zdarzają…
Odnośnie skate parku, fajan oddolna inicjatywa. Oczywiście burmistrz pojawi się ze swoją świtą jak będzie otwarte, nalepiej żeby się nażreć za darmo, porobić fotki, błysnąć. JAk macie liczyć chłopaki, to liczcie na siebie, bo burmistrz niczym sopel na wiosnę, rozpłynie się.
PS- czy ktoś tłumaczył burmistrz, co to jest skate park, bo może poczułą się obrażona nie rozumiejąc znaczenia tego słowa Mogłą po prostu nie zrozumieć o co chodzi, bo i ona i jej doradcy poziom intelektualny mają co najwyżej mierny…
18 marca 2012 godz. 00:42
hmm, skoro „przedstawiciel UM nie czuł się upoważniony do podejmowania formalnych ustaleń” to po co tam był w ogóle? Miał jakieś zaproszenie czy co?? poza tym w godzinach urzędowania powinien chyba znajdować się w miejscu pracy, a jeśli p. burmistrz wydała jakąś zgodę na opuszczenie stanowiska to chyba nie po to, żeby sztuczny tłum robił? Wracając do błędów w konkursie i przetargach to może stowarzyszenie aa rozwiąże problem …
18 marca 2012 godz. 10:49
Uwazam ze uzgodnienie,jest uzgodnieniem i nie ma znaczenia czy ustnie czy na pismie.”Slowo sie rzeklo…”Te wpadki literowe to czesto sie zdarzaja.Pamietam ze w styczniu czy w lutym Rada miala podejmowac uchwale o wysokosci podatkow na r.2011 !!! i chyba jakies przesuniecia budzetowe w r.2011 !!!Powiedzmy prawde,brak kompentecji,lenistwo lub przepisywanie „zywcem” z poprzedniego r.Pozatym uwazam ze mlodziez strasznie sie zawiodla na obietnicach przedwyborczych,ale coz mlodzi glupi,zawsze nas ktos wykoluje.
18 marca 2012 godz. 10:55
Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Osobiście w przesądy nie wierzę.
18 marca 2012 godz. 12:48
Skoro było pisemne potwierdzenie terminu spotkania przez Panią Burmistrz Lidię S-S, to przyczyny Jej nieobecności na WAŻNYM spotkaniu upatruję w BŁĘDZIE urzędnika miejskiego.
Po prostu Jej nie przypomniał.
Tyle spraw na głowie i to płatnych 50 zł nagodzinę!
W nawale spraw można coś przeoczyć, a TAJEMNICZA Wspólnota (może cos więcej na jej temat Panie Redaktorze?)jest strukturą, która wyraźnie nie chce się Jej woli odporządkować.
Przypomne niejasne obietnice Wspólnoty we współfinansowaniu modernizacji czy ocieplenia jednej ze szkół.
Jak to może być, że na terenie Miasta Łaskarzewa istnieje jakaś struktura, która się Jej nie podporządkiwała?
Skandal!
Do tego zarzadzają jakimś majątkiem …
Proszę Pana Redaktora o przybliżenie czytelnikom historii i obecnego statusu Wspólnoty Gruntowej.
O ile sie nie mylę, to Wspólnota ma piękną i długą historię, nawet za komuny nie udało się jej zlikwidować.
Dlatego Pani Lidia S-S też nic nie wskóra.
Tylko młodych żal.
18 marca 2012 godz. 14:09
Lokalny jestes przesmiewcom,ale niektorzy moga to zle zrozumiec.Jezeli chodzi o wspolne finansowanie to kiedys po przeczytaniu komentarzy rozmawialam z ludzmi ze wspolnoty.Dowiedzialam sie ze nic konkretnego p.burmistrz nie przedstawila.Podobno chciala tylko zeby zebranie podjelo taka uchwale o przeznaczeniu kasy,ale wniosek byl nie sprecyzowny i co najwazniejsze juz po podjeciu uchwal,a w wolnych wnioskach.Zebranie upowaznilo zarzad do rozpatrzenia zgloszonego wniosku.Tyle sie dowiedzialam.
18 marca 2012 godz. 14:52
Prosze Pani lub Pab lokalny chętnie bym przyszedł na spotkanie organizowane przez was na temat „miasta” Łaskarzew i przez tzw. KLUB RADNYCH. Pisze do pana Bozka na emial aby zorganozowali takie spotkanie i jest bez odzewu. Chętnie pszyszli mieszkańcy na te spotkanie organozwane przez radnych opozycje. TYLKO NIECH POSŁUCHAJĄ GŁOSU MIESZKAŃCÓW. WSZYSCY CHCIELIŚCIE RADNI DOBRA DLA ŁASKARZEWA. Według nas częsci mieszkańców sa spotkania radnych „władzy” i 'opozycji’ wraz z mieszkańcami.
Niech spotkanie odbedzie sie w najblisza niedziele za tydzien to jest 25,03 2012, roku. Jesli nie bedzie to macie od mieszkańców czerwona kartke
MIESZKAŃCY ŁASKARZEWA
18 marca 2012 godz. 23:30
Jestem za, a czerwonego koloru nie lubię.
Nie jestem radnym ani pracownikiem podległym Pani Burmistrz.
Jestem zwykłym patriotą lokalnym.
Nic więcej.
Dlatego nikomu nic nie zorganizuję.
Ale spotkania i rozmowy – popieram.
Bo warto rozmawiać.
P.S.
A tak na serio.
To ilu Was kryje się za podpisem MIESZKAŃCY ŁASKARZEWA?
Pamiętam z dzieciństwa taką frazę:
Matulu – chwalą nas!
Kto kogo chwali synu?
No Wy mnie, a ja Was!
18 marca 2012 godz. 23:47
Szanowni Państwo,
co do spotkania z mieszkańcami rzecz ma się następująco: na sesji 29 lutego br. złożyliśmy wniosek (również w wersji pisemnej) o zorganizowanie spotkania radnych z mieszkańcami i Prezesem firmy „Elmar” w sprawie „umów na wodę”. W odpowiedzi otrzymaliśmy pisma z dn. 5 marca br, że Prezes przebywa poza granicami kraju i spotkanie zostanie ustalone po jego powrocie. W ostatnich dniach Przewodnicząca RM p. Małgorzata Seremak rozesłała maile do wszystkich radnych z prośbą o przygotowanie i przesłanie do niej drogą elektroniczną pytań do pana z „Elmaru”, gdyż zamierza zorganizować spotkanie całej rady z p. Marczyńskim, a – domyślam się – dopiero później spotkanie z udziałem mieszkańców. Żadne terminy jednak jak dotąd nie zostały zaproponowane.
19 marca 2012 godz. 07:34
No nareszcie coś do rzeczy i konstruktywnego. wzajemne się obrażanie, inwektywy i narzekania nikomu nic nie dadzą. No chyba, że satysfakcję (wątpliwą !) piszącemu frustratowi.
Pozdrawiam wiosennie, pozytywnie nastawionych „Optymista”
19 marca 2012 godz. 07:50
P.S. : ” Malkontenci, malkontenci, ale z siebie to kontenci !”
19 marca 2012 godz. 08:46
Złote usta NS dla lokalnego.
„Jestem zwykłym patriotą lokalnym.
Nic więcej.
Dlatego nikomu nic nie zorganizuję.”
Po prostu mistrzostwo świata:))))
19 marca 2012 godz. 08:56
A może skate park niech wybuduje firma z Piaseczna, pani burmistrz na pewno jakąś zna( znała, lub pozna), zrobi się przetarg, w którym jedynie słuszna firma wygra, będzie ok?
Może ten pomysł podsunąć pani LS-S??? W końcu na pewne doświadczenie w tego rodzaju przetargach i oferentach (np. firma Elmar z Piaseczna)…
Zawsze myślałem , ze burmistrz to pewnien zaszczyt, teraz widzę, że to zwykły urzęda, który przyszedł napełnić swoją kieszeń, a po godz. pracy jechaćdo siebie do domu- czyli do Piaseczna.
19 marca 2012 godz. 12:20
Czytam, czytam i pusty smiech mnie porywa. Każdy cos tam pisze tylko nie wie o co chodzi – może przed pisaniem komentarzy warto byłoby zapoznac się bliżej z tematem?
19 marca 2012 godz. 20:33
OGŁOSZENIE
W związku z obfitymi opadami śniegu, Urząd Miasta w Łaskarzewie przypomina o obowiązku utrzymania drożności ciągów komunikacyjnych przez właścicieli posesji.
Jednocześnie pragniemy poinformować, że w miarę posiadanych środków technicznych i możliwości Urzędu Miasta odśnieża się ulice i place w następującej kolejności:
I. Ciągi komunikacyjne do instytucji i obiektów użyteczności publicznej, m. in. szkoły, przedszkole, ośrodki zdrowia, sklepy;
II. Główne drogi przez osiedla i tereny zurbanizowane;
III. Pozostałe.
W przypadku wystąpienia trudności lub problemów prosimy informować tutejszy urząd
pod nr tel.
25 684 52 50
w godz. 8.00- 16.00.
To można przeczytać na stronie internetowej Urzędu Miasta Łaskarzew. Nie mogę znaleźć cokolwiek o konkursie na dyrektora jedynki Dziwne obyczje ?
19 marca 2012 godz. 20:46
do AL
Z całym szacunkiem terminy nie zostały ustalone formalnie ale spotkanie chyba się odbyło skoro widziano Prezesa firmy Elmar przed urzędem, czyżby opozycja zaspała? …
20 marca 2012 godz. 00:16
oczywiście, że opozycja NIE ZASPAŁA a Pan Prezes jak nam wiadomo odbył w tym czasie spotkanie z ważnym dla siebie, bo generującym jednorazowo znaczne dochody Klientem , a tymczasem indywidualny mieszkaniec niech uczy się gdzie jego miejsce w szeregu i czeka na spotkanie w sprawie doprecyzowania warunków umowy.
Poza tym za zorganizowanie spotkania jak mi wiadomo odpowiedzialna jest przewodnicząca RM , więc kto tu jest w letargu????????
pzd.
20 marca 2012 godz. 12:47
Osobowość narcystyczna
1. pretensjonalne poczucie własnego znaczenia (np. wyolbrzymianie osiągnięć i talentów, oczekiwanie bycia uznanym za lepszego bez współmiernych osiągnięć)
2. zaabsorbowanie fantazjami o nieograniczonych sukcesach, władzy, błyskotliwości, pięknie lub idealnej miłości
3. wiara, że jest się kimś „szczególnym” oraz wyjątkowym i że można być w pełni zrozumianym tylko przez innych „szczególnych” ludzi
4. przekonanie, że powinno się zadawać jedynie z ludźmi czy instytucjami o szczególnym bądź wysokim statusie
5. wymaganie nadmiernego podziwu
6. poczucie wyjątkowych uprawnień (entitlement), czyli wygórowane oczekiwania co do szczególnie przychylnego traktowania lub automatycznego podporządkowania się przez innych narzucanym im oczekiwaniom
7. eksploatowanie innych, czyli wykorzystywanie ich do osiągnięcia swych celów
8. brak empatii: niechęć do honorowania lub utożsamiania się z uczuciami i potrzebami innych
9. częsta zazdrość o innych lub przekonanie, że inni są zazdrośni o nas lub zazdroszczą nam
10. okazywanie arogancji i wyniosłych zachowań lub postaw
Nie trzeba być szczególnie spostrzegawczym aby cechy narcystyczne zaobserwować u osób sprawujących władzę. Czy to na szczeblu centralnym czy lokalnym.
To już każdy może samodzielnie osądzić !
20 marca 2012 godz. 17:36
Obserwatorze, poproszę o bibliografię, bo na razie najwięcej tych cech widzę w pewnej małpie, z którą muszę żyć – chciałabym doczytać, jak się zachować w stosunku do takiej istoty, by jej w pięty poszło.
Co do Złotych Ust dla lokalnego – pochwalam, szok. I to o malkontentach, też mi się podoba.
Powiem Wam – nic nie robicie, tylko pierniczycie, ale przynajmniej inteligentnie.
(No, ja też, ja też 😉 )
20 marca 2012 godz. 20:16
Jesli jestes lokalnym patrota to powines cos zrobic w tym kierunku na temat spotkania
20 marca 2012 godz. 21:10
O ile znam (i trochę już polubiłem) @lokalnego – to nawet palcem w bucie nie kiwnie.
Dlaczego?
Bo on taki biedny jest, że nawet butów nie ma.
Zapewne ma GUMOFILCE, ale w Łaskarzewie wiadomo, zwłaszcza wykształconym BUTOLOGOM, że gumofilce to nie buty.
A co Ty szanowny „@do lokalnego” masz do zaproponowania w temacie: ORGANIZACJA SPOTKANIA? Boisz się represji ze strony władzy miejskiej?
Czy spotkania nie będzie, bo nie ma go kto zorganizować?
Radni nie wiedzą czy mogą, żeby nie zarzucano im „reprezentowania Miasta i Rady Miasta bez stosownych upoważnień”.
Mogą, mając jako podstawę prawną punkt statutu: spotykanie się ze swoimi wyborcami, ze swojego okręgu. To im zawsze wolno a nawet taki mają OBOWIĄZEK.
A że przyjdą też mieszkańcy z innych okręgów – to już nie ich wina.
I tak to trzeba nazwać i zebranie zrobić.
Dużo Wam Szanowna Piątko Radnych podpowiedziałem i teraz do roboty.
Jeśli pogoda będzie ładna, to może to być spotkanie na wolnym powietrzu. Należy tylko zadbać o nagłośnienie i zawiadomić stosowne władze (nie prosić -tylko zawiadomić!) o spotkaniu ze swoimi wyborcami, bo tam może przyjść więcej niż 5 osób i to już będzie ZGROMADZENIE PUBLICZNE.
Alleluja i do przodu!
20 marca 2012 godz. 21:25
Drogi @waibchen w wzwiązku z Pana/ni zaintersowaniem przekazuję : Widzę, że cechy narcystyczne może niektórzy dostrzegą i u siebie, lub swoich bliskich, jak Pan/ni
„Wygląda na to, że w dzisiejszych czasach narcyzm jest premiowany.
Najbardziej charakterystycznym “wskaźnikiem” narcystycznego zaburzenia osobowości jest wielkościowe poczucie własnej wartości, co przejawia się silną tendencją do przeceniania własnych umiejętności i osiągnięć, przy jednoczesnym niedocenianiu zdolności i dokonań innych.
Brak im umiejętności przyjmowania innego niż ich samych punktu widzenia, innej niż ich perspektywy. Często mają poczucie, iż niemal wszystko im się należy. Rzadko przejawiają empatię, niechętnie rozpoznają czy identyfikują się z potrzebami czy uczuciami innych osób.
Są niezwykle wrażliwi na krytykę, która wywołuje w nich uczucie upokorzenia, pustki lub wściekłości. – nieprzerwanie oczekuje podziwu ze strony otoczenia,
– spodziewają się, że będą w szczególny sposób traktowana, uprzywilejowana, wszystkie jej życzenia będą bez wahania spełniane,
– innych ludzi traktuje jako narzędzia potrzebne do osiągnięcia zamierzonych celów,
Duże znaczenie dla Narcyzów mają rzeczy zewnętrzne: władza, prestiż, status społeczny, pieniądze. Narcyzi lubują się w demonstrowaniu swojej wyjątkowości i ważności, chętnie chwalą się swoimi osiągnięciami, sukcesami. Dzięki takim zachowaniom potwierdzają swoje znaczenie i mogą nieustannie przeglądać się w społecznym lustrze akceptacji, podziwu i blichtru.
Osobowość narcystyczna to charakter nie do zniesienia – niestety.”
20 marca 2012 godz. 21:58
Panie @obserwator (a może @obserwatorko?):
1. @Weibchen to kobieta;
2. „Narcyz” w Naszej Opowieści też jest kobietą.
Może z obowiązująca feministycznie modą na MINISTRĘ, nazwijmy „to zjawisko”: NARCYZKĄ?
Pozdrawiam.
P.S.
Zarzuty o GUMOFILCACH @lokalnego oddalam.
Co innego gdybym napisał, że nogi to On myje tylko na Wielkanoc. Wtedy to proszę mnie krytykować …
21 marca 2012 godz. 09:01
Gumofilce są fajne, słoma z nich wystaje itd. Lokalny, moim zdaniem, nosi je tylko do prac ogrodowych. Albo jego połowica. Przy komputerze siedzi w gumowych klapkach plażowych albo w kapciach z dziurą nad prawym paluchem.
Strażniku, dziękuję za obronę płci.
Co do jednak dalszego feministycznego rozwinięcia, to nie Ministra, nie Narcyza, ale Burmistra, ot, co.
Obserwatorze – nie znalazłam jednak w Twoim tekście porad na temat „jak dowalić narcyzowi, by zaniemówił”. Niestety, zauważyłam, że tego typu osoby są wyszczekane i zawsze znajdą kłamstwo albo obelgę.
21 marca 2012 godz. 18:12
W odpowiedzi i uzupełnieniu dla @waibchen przekazuję co niżej. Jak chronić się przed Narcyzmem?
Nie dyskutuj z Narcyzem! Nie chcesz być dalej poniżany i wykorzystywany? Dyskusja to pole bitwy dla Narcyza. Jest On mistrzem manipulacji i zmiany tematu. Nie myśl, że coś zmienisz rozmową z Nim. Nosi setki masek i nigdy nie udowodnisz mu swojej racji. Zawsze znajdzie uzasadnienie dla swoich win i nie przeprosi Ciebie za nic. Narcyz najpierw oszukuje sam siebie, a potem innych 🙂
„Nie mniej jednak, drodzy państwo steru nie oddam tak szybko.
Jak ocenia Pani siłę opozycji, która wytworzyła się w radzie?
Pozwolę sobie skomentować to gdzieś zasłyszanym przysłowiem „psy szczekają, karawana jedzie dalej”.”
21 marca 2012 godz. 22:50
Niestety, dokładnie tak myślałam. I nie myślę tu na temat pani burmistry…
Dokładnie tak jest! Powiem więcej – poświęci rodzinę, dobro ludzi, byle tylko pokazać swoje racje. Poświęci nawet zdrowie – czyjeś, nie swoje.
Jedyny sposób – traktować tak samo. ALE się nie da, jeśli człowiek ma serce.
21 marca 2012 godz. 22:55
„Nie mniej jednak” poważne pismo, a takie błędziochy…
21 marca 2012 godz. 23:41
Dlatego też najlepiej pisać „mimo to”…
22 marca 2012 godz. 01:21
Można napisać po prostu „niemniej jednak” – nie warto odrzucać ładnych sformułowań tylko dlatego, że większość źle ich używa.
22 marca 2012 godz. 17:48
Szanowni Państwo!
Nie chcę uchodzić za gbura ani Narcyza, tylko uczciwie podtrzymać swoje stanowisko, że nie zamierzam nikomu nic załatwiać ani organizować jakichkolwiek spotkań.
A za ZŁOTE USTA dziękuję. Tak jakoś się mi napisało i teraz widzę nawet GŁĘBIĘ tej FRAZY.
No więc pogłębiajmy co się tylko da i przenośmy wydajność z jednego hektara na drugi hektar …
Ludzie to się spotykają ze sobą wówczas, gdy mają taka potrzebę – bo to już jest WOLNY KRAJ.
Chodzi o spotkanie z RADNYMI, a ja nim nie jestem i nie będę. Koniec tematu.
Radnych opozycji, mogę lubić lub nie, ale teraz ich akurat lubię i popieram, chociaż z żadnym z nich NIE ROZMAWIAŁEM osobiście, chyba że na tym forum …
Nie pracuję w Urzędzie Miasta ani w żadnej z instytucji podlegającej Pani Burmistrz.
Dochodzą prozaiczne kwestie: miejsca, czasu oraz FORMY spotkania i ewentualnej jego PRAWORZĄDNOŚCI, bo zaraz ktoś niechętny OPOZYCJI rzuci tekst: a kto IM dał prawo do organizowania spotkania w imieniu RADY MIASTA?
Jak to ominąć napisał @strażnik, któremu wybaczam ujawnienie tego że chodzę w GUMOFILCACH.
Chodzę bo to lubię i nic komukolwiek do tego.
Nogi też myję kiedy mam tylko na to ochotę.
Niekiedy nawet więcej niż jeden raz dziennie.
Wróćmy do spotkania, na zorganizowanie którego NIKT nie ma teraz ochoty.
Ludzie przychodzą na takie spotkania i gdy coś sobie pokrzyczą, to myślą że to coś wykrzyczane zacznie obowiązywać NATYCHMIAST lub najpóźniej NAZAJUTRZ.
A tu figa z makiem!
Zaczynają się przepisy, statutu, regulaminy, ustawy, procedury, środki finansowe, budżet, poziom zadłużenia Miasta, plany inwestycji, plany rozwoju, wybór wykonawcy, odbiór, poprawki po odbiorze, gwarancje itp. cuda niewidy …
5-cioro radnych może, a nawet powinno wysłuchać wniosków mieszkańców, tylko że jak nawet zgłoszą je na Sesji w postaci wniosku lub projektu uchwały, to nie mając większości – tylko zmarnują czas.
Dlatego radziłbym poczekać na okres po Świętach Wielkiej Nocy i mając dobrze przygotowaną TEMATYKĘ spotkania – co powinno być na OGŁOSZENIACH, przeprowadzić je.
Organizatorzy powinni pomiedzy sobą i z paronastoma mieszkańcami ustalić CEL SPOTKANIA.
Nadal nie zamierzam niczego za kogokolwiek robić.
A że się tak nazwałem jako @lokalny i dookreśliłem jako PATRIOTA?
No bo miałem taki kaprys i przynajmniej jest to w języku polskim.
Jeszcze tylko 33 miesiące władzy Pani Burmistrz Lidii S-S.
Wytrzymamy.
22 marca 2012 godz. 20:19
@lokalny!
Trzymaj się, bo Cię tu wkrótce zagryzą niejacy ZAGRYZIAKOWIE.
Nie chce Ci się organizować spotkań z radnymi – to dostaniesz za to czerwoną kartkę!
Jakbyś MUSIAŁ to robić!
Oczywiście proponujący wręczenie sam jej sobie nie da.
Sam się nie wychyli, bo On już taki jest.
Nawet NICKU nie ma.
On jest tylko biernym RECENZENTEM czyichś poczynań, nie twórcą, a broń Panie Boże – aktorem i to występującym aktywnie i publicznie, nawet „pro publico bono”.
WNIOSEK: nic nie da się zrobić, trzeba czekać.
23 marca 2012 godz. 14:05
Trafilem na strone i zaciekawily mnie artykuly i komentarze.Siegnolem nawet stecz „historia”.Zastanawiam sie po co to wszystko,po co to narzekanie?Kto Wam narzucil i wytworzyl taka sytuacje? Pamietam od dawna i potwierdzili inni,ze Laskarzew byl zawsze dziwny,specyficzny.Ludzie zawsze chetnie wierza obcym a obiecanki nawet te bardzo utopijne przyjmowane sa z aplauzem.Dzis pewnie zrobilibyscie to samo.Zastanawiam sie czy/przepraszam/GLUPOTA wyprowadzi sie kiedys z Waszego Miasta.Dziwne ze jestescie sklonni powierzyc wszystko,swoj byt,ludziom nieznanym.Ale nie tym ktorych znacie,ktorych spotykacie na ulicy i mozecie im wprost powiedziec.Otoz macie to co macie.Burmistrz z Piaseczna,Sekretarz z Gonczyc,Skarbnik z Zelechowa.Czy ktos sie nad tym zastanawia i co chcecie aby tacy ludzie dbali o Wasze Miasto.Czy ktos sie nad tym zastanawia?Macie szczescie ze na kandydatow do Rady nie zglosili sie ludzie z Maciejowic,Sobolewa czy np. z Pilawy,Bo napewno byscie ich wybrali i do kompletu bylby jeszcze Przew.Rady np.z Garwolina czy z Sobolewa.Gratuluje rozsadku i „trafnego” wyboru.Bede wchodzil czesciej na strone- z CIEKAWOSCI.
23 marca 2012 godz. 16:40
Ciągle nie rozumiem, dlaczego ktoś mi odmawia prawa do narzekania. Fakt faktem – te stołki obsadzone przez ludzi skądś to dobre spostrzeżenie, niestety, tylko jeden należy do osoby wybranej przez nas. Trudno, stało się, trzeba teraz czekać na okazję do zmian.
Skoro tu nie mieszkasz, Przypadku, to co Cię to obchodzi? Wolnoć Tomku w swoim domku.
A ludzie „dziwni”, inni, specyficzni są solą tej ziemi, gdyby wszyscy byli tacy sami, to by na świecie było mało ciekawie. To raz, a dwa – nikomu życia nie zmieniamy, nikomu nie szkodzimy, więc po co te słowa wszystkie?
Ja tam kocham to miasteczko i/za jego specyfikę. Jeśli opadają mi ręce i marzę o zmianie, to tylko przez to, że nawpuszczaliśmy tu obcych. No i że tak strasznie ludzie po lasach brudzą.
Reszta jest ok.
25 marca 2012 godz. 17:12
Dopiero teraz do mnie dotarło, że „bez-NICK-owy” oraz @MIESZKANIEC, co nie umie wyłaczyć CAPS LOCK – uważają mnie za jednego z radnych, mimo moich zaprzeczeń.
Ciekaw jestem jak przebiegnie dzisiejsze spotkanie 5-tki radnych ze swoimi wyborcami, na którym być nie mogę – bo mam inne wazne obowiązki.
Może @strażnik lepiku coś skomentuje?
Jak tam upały wpływają na pilnowany LEPIK?
Nie wycieka z beczek?
25 marca 2012 godz. 21:27
Spotkanie wypadlo i nie bylo to spotkanie 5 ze swoimi wyborcami a ze spoleczenstwem z miasta.Szkoda ze LOKaJ /przepraszam/lokalny nie byles.Dowiedzialbys sie co spoleczenstwo mowi o poczynaniach naszych wladcow o sprzedaniu spraw ludzi,-wydzierzawieni wbrew interwsom spolecznym instalacji WODKAN.Masz prawo miec inne /wazniejsze sprawy/a moze bales sie przyjsc i spojrzec ludziom w oczy?
28 marca 2012 godz. 18:53
@Jerzy!
Czego się mnie czepiasz?
Dlaczego niby miałbym bać się przyjść na niedzielne spotkanie radnych z mieszkańcami i bać się spojrzeć ludziom w oczy?
Czy czepiasz się mnie z powodu mojego zeza?
Czy to moja wina, żem zezowaty i jak patrzę komuś PROSTO w oczy to spojrzenie to odbiera ZAWSZE ktoś inny?
O co ci chodzi?
Nie wypada naśmiewać się z czyjejś wady jak zez czy garb.
Czy garbaty nie ma już według Ciebie żadnych praw?
A tak konkretnie to co Ci dolega drogi @Jerzy?
Przecież nie jestem ani radnym ani pracownikiem Pani Burmistrz, ani też firmy dostarczajacej wodę, więc czego miałbym sie bać na spotkaniu w końcu WOLNYCH LUDZI?
Zapewniam Cię też, że to nie ja przegryzam ludziom rury doprowadzające wodę do ich posesji, choćby z tego powodu, że zęby mam już za słabe.
A ciekaw jestem przebiegu spotkania, bo tak sie złożyło, że nie mogłem na nim być.
Bo takie jest życie.
Mam nadzieję, że milczenie na temat przebiegu spotkania nie oznacza najgorszego, tzn. aresztowania grupy pięciorga radnych opozycyjnych, bo Łaskarzew nie jest jeszcze na Białorusi, chociaż to niedaleko …
Rozumiem że radni opozycyjni odnieśli porażkę, więc milczą.
Ale chyba są zdrowi i nadal pełni zapału w „walce o lepsze jutro”?
Wszystkich serdecznie pozdrawiam.
Ciebie @Jerzy też.
28 marca 2012 godz. 21:23
@lokalny, uważaj!
Nie wiesz nawet z kim zaczynasz!
Jak @Jerzy każe, że masz zniknąć – to znikniesz.
ZNIKNIJ MNIE, tak mówi we francuskiej Legii Cudzoziemskiej kolega z pary, bo oni są zawsze w parze – do swego partnera, gdy jest ranny w akcji i nie ma szans na przeżycie, a dźwiganie go nic nie da i facet nie chce się już dalej męczyć …
Zatem, jak @Jerzy uważa że bałeś się przyjść na zebranie mieszkańców i spojrzeć ludziom w oczy – to widocznie wie co mówi!
Tłumaczenie się nic Ci nie da.
Masz przychodzić i popierać @Jerzego oraz wskazanych przez niego ludzi.
Masz zawsze przychodzić i patrzeć ludziom w oczy, jak chce @Jerzy, a Twój zez nie ma tu nic do rzeczy.
Mój lepik ma się całkiem dobrze.
Wystarczyło obrócić beczki dnem do góry.
Wkrótce oziębienie, więc sytuacja ustabilizuje się.
Bez pozdrowień -> @lokalny!
Nadal na siebie uważaj!
14 kwietnia 2012 godz. 18:09
[…] W piątek 13 kwietnia odbyło się posiedzenie Komisji Konkursowej, powołanej w celu wyboru dyrektora Zespołu Szkół Nr 1 w Łaskarzewie. Był to już drugi konkurs – poprzedni został anulowany z przyczyn formalnych (pisaliśmy o tym tutaj). […]