Woda i ścieki – dane za 2011 rok
Zamieszczone przez eryk | Kategorie Publicystyka
Długi weekend to okres urlopowy i z tego powodu „Nasze Sprawy” chwilowo przestały nadążać za bieżącymi wydarzeniami w mieście. Mimo to, spróbuję odnieść się do sprawy dzierżawy sieci wodociągowo–kanalizacyjnej w Łaskarzewie. Wydarzenia z ostatniego tygodnia spowodowały jeszcze większe zamieszanie i – według mnie – uzasadnione wzburzenie mieszkańców miasta.
Artykuły i informacje, zamieszczane na portalu „Naszych Spraw” są szeroko komentowane przez Czytelników. W komentarzach pojawiają się pytania o różnego typu informacje, niezbędne do tego by zrozumieć sytuację i wyrobić sobie na sprawę dzierżawy własną opinię. Poniżej postaram się zaprezentować kilka danych „statystyczno-liczbowych”, pochodzących z odpowiedzi, jakich udzielił Urząd Miasta na zapytania radnych.
Tabela 1
Liczba gospodarstw domowych i firm, które obsługiwane były przez sieć wodociągowo–kanalizacyjną w Łaskarzewie – dane za 2011 rok
| odbiorca | liczba przyłączy | dostarczono /odebrano [m3] | średnio na gosp. [m3] | łącznie w 2011 [m3] |
„produkcja” wody w 2010 [m3] |
„produkcja” wody w 2011 [m3] |
|
| woda | prywatny | 1099 | 137651,19 | 125,25 | 145291,19 | 187415 | 174110 |
| firma | 31 | 7640,00 | 246,45 |
– |
– |
||
| ścieki | prywatny | 619 | 76540,12 | 123,65 | 83780,92 |
– |
|
| firma | 20 | 7240,80 | 362,04 |
– |
– |
||
Objaśnienia:
dostarczono/odebrano – oznacza odpowiednio liczbę dostarczonej wody lub odebranych ścieków w 2011 roku, prawdopodobnie liczba ta pochodzi z odczytu liczników i nie obejmuje Szkół, Przedszkola,Urzędu Miasta, Ośrodka Zdrowia i innych placówek oraz „lewych przyłączy” dla których nie wystawiano faktur.
„produkcja” wody w 2010 lub w 2011 – dane te pochodzą jeszcze z ubiegłego roku – jest to liczba metrów sześciennych wody, prawdopodobnie którą dostarczyła do sieci hydrofornia. Obejmuje więc łącznie całą ilość wody dostarczonej do wszystkich odbiorców (ze Szkołami, Ośrodkiem Zdrowia itd.), w tym do „lewych” przyłączy, hydrantów a także różnego rodzaju straty techniczne. Dane za rok 2011 dotyczyły tylko pierwszego półrocza, tak więc w tabeli podano szacunek za cały rok (czyli „produkcję” za pierwsze półrocze 2011 pomnożoną przez dwa).
Przy okazji należy wyjaśnić sprawę „większej ilości ścieków niż wody” w roku 2010, która pojawiła się po analizie danych dostarczonych przez Urząd Miasta jesienią ubiegłego roku. Jak ostatnio wyjaśniła p. Burmistrz, zjawisko to wynika z tego, że do ilości ścieków wliczone zostały wody opadowe, które „przepłynęły” przez oczyszczalnię w Łaskarzewie czyli właśnie wspomniane w jednym z komentarzy „połączenie ścieków opadowych z sanitarnymi” (przypomnę, że liczby te wynosiły odpowiednio 187415 m3 wody i 235378 m3 ścieków). W umowie dzierżawy sprawa ta w ogóle nie została uregulowana i trudno powiedzieć, jak wody opadowe będą rozliczane przez firmę „ELMAR”. Jednak dziwne byłoby, gdyby „ELMAR” odbierał wody opadowe za darmo, prawdopodobnie będzie z tego tytułu wystawiał faktury miastu.
Niezbędne jest jeszcze jedno wyjaśnienie. Z danych za 2011 rok wynika, że średnie miesięczne zużycie wody przez jedno gospodarstwo domowe wynosiło 10,5 m3. Moim zdaniem tę liczbę, pochodzącą z informacji przedstawionych przez UM, można uznać za wiarygodną, ponieważ w przybliżeniu zgadza się z danymi statystycznymi dla Polski.
Tabela 2
Koszty i przychody związane z siecią
wodociągowo–kanalizacyjną w Łaskarzewie
| Koszty 2010 | Koszty 2011 (szac.) | Należne 2010 | Należne 2011 |
| 552 992,32 zł | 832 848,64 zł | 437 462,43 zł | 381 718,59 zł |
Objaśnienia:
Koszty 2010 lub 2011 – koszty poniesione przez budżet miasta na gospodarkę wodno-kanalizacyjną, nie obejmują spłat rat i odsetek kredytów inwestycyjnych. Koszty za rok 2011 obejmują jedynie pierwsze półrocze – w tabeli podane szacunek za cały rok (czyli koszty za półrocze razy dwa). Koszty te wyglądają dosyć dziwnie – za 2011 rok są o 50% większe niż w roku poprzednim (ale może wynika to właśnie z owego „oszacowania”?).
Należne 2010 lub 2011 – kwoty należnych opłat za usługi wodno-kanalizacyjne (jak rozumiem – suma kwot z wystawionych faktur). Dane te – pochodzące z informacji dostarczonej przez UM – są niezbyt dobrze skorelowane z ilością dostarczonej wody i odebranych ścieków.
Zapraszam Czytelników do analizy danych, zawartych w tabelach, w szczególności w kontekście wysokości podwyżek, proponowanych przez Burmistrza Miasta!
Opracował: Naczelny
[al2fb_like_button]
Tagi: Gospodarka, Samorząd
6 maja 2012 godz. 18:10
„ponieważ w przybliżeniu zgadza się z danymi statystycznymi dla Polski” – mam tu na myśli informację z pewnego opracowania, w którym wyliczono, że średnie roczne zużycie wody w rodzinie 3-osobowej wynosi ok. 100 m3 (mieszkającej w bloku – a więc beż ogródka, podlewania, mycia samochodu itd.).
Niestety, nie wiem jak duże są (średnio) gospodarstwa domowe w Łaskarzewie, ale chyba można przyjąć (za danymi dla innych zbliżonych rozmiarem miejscowości), że składa się przeciętnie z 3-4 osób.
6 maja 2012 godz. 21:53
Szanowny Panie Redaktorze Eryku, Szanowny @lokalny!
Trochę mnie osłabiło zacytowane zdanie „zakochanej” w Naszym Mieście KOBIETY, że „Na dzień dzisiejszy nie mamy bilansu zysków i strat z dzierżawy”. Z treści zdania w artykule z Kuriera Garwolińskiego wynika, że mogła je równie dobrze wypowiedzieć Pani Radna Anna Laskowska.
Kto by tego zdania nie wypowiedział oznacza BEZTROSKĘ i NIEKOMPETENCJE WŁADZY. Skoro wprowadzane są nowe taryfy za wodę i ścieki bez BILANSU ZYSKÓW i STRAT z dzierżawy – to jest to co najmniej niepoważne!
Jeśli te słowa wypowiedziała Pani Radna, to wyjście grupy radnych z głosowania na nadzwyczajnej sesji w dniu 27 kwietnia było w pełni uzasadnione. Po prostu nie dostali bilansu, nie mieli danych do podjęcia UCHWAŁY – to wyszli.
Z kolei, jeśli to zdanie padło z ust Pani Burmistrz, to jest mi przykro – wnioski nasuwają się same, co nawet z mojego lasu kryjącego beczki – widać wyraźnie.
Jeśli się nie wie na czym się stoi FINANSOWO, to stoi się na opiniach doradcy prawnego, który uważa, że, cyt.: „Pan prezes Elmaru dałby stawki, powiedzmy, 9 zł za metr sześcienny ścieków. Rada miasta to przyjmie albo odrzuci. Zawsze taka ustawa podlega nadzorowi wojewody, a później sądowi administracyjnemu. I jest tak, że to, co miasto nie będzie chciało dać, przeforsuje ostatecznie sąd.”
No nieźle Panie Mecenasie. A co z ETYKĄ zawodową? W każdej sytuacji zarabia Pan Mecenas.
Jak sprawa dojdzie do Sądu, to On jako PRAWNIK również weźmie i to dodatkowo KASĘ za prowadzenie sprawy PRZECIWKO ELMAROWI, a już teraz widzimy po której jest stronie.
Przykre to jest, ale powtarzam to zdanie na odpowiedzialność „Kuriera Garwolińskiego”.
Zasada wśród handlarzy bronią jest taka, żeby nie sprzedawać broni JEDNOCZEŚNIE obu walczącym stronom.
Jak to wygląda u Prawników na Mazowszu czy Podlasiu?
Odniosę się SZACUNKÓW @lokalnego, który w szacowaniu bilansu wpływów i kosztów zastosował 8 % VAT.
Proszę zajrzeć na stronę ELMARU, gdzie na pierwszym miejscu stoi jak byk:
Obecnie od 2011r obowiązują następujące stawki VAT
– woda: 8% VAT;
– pozostałe usługi: 23% VAT.
Co to oznacza?
To, że tylko cena wody ma stawkę 8% i to w wielkościach brutto podano na 3,23 zł/m sześć.
Pozostałe wielkości są we wniosku Pani Burmistrz podawane NETTO, bo są to tzw. POZOSTAŁE USŁUGI, a jako takie mają 23% VAT!
Sprawdźcie mnie dokładnie, ale tak jest podawane w materiałach na Sesję.
Czyli roczny abonament za wodę i ścieki wyniesie MIESIĘCZNIE 8,62 zł / m sześć a nie jak podaje lokalny 7,56 zł BRUTTO.
Podobnie ścieki: 5,73 zł zamiast 5,03 zł i nawet dopłata z trzeszczącego budżetu Łaskarzewa z 2 zł NETTO wzrośnie do 2,46 zł brutto.
Powyższe zmiany powodują wzrost wszystkich Twoich wyliczeń Szanowny @lokalny!
Jeśli od „nadwyżki” odejmiemy koszty modernizacji 914 000 zł,
to do KASY MIASTA POWINNO wpłynąć około nie 20 000 zł – tylko 418 000 zł, liczonych według przyjętej przez Ciebie @lokalny – metodologii. My w „lesie” też mamy MS Excela!
Niepotrzebnie się naliczyłeś, bo jak dane wyjściowe są złe to i wyniki nie mogą być lepsze.
Lepiej spróbuj to policzyć wg. danych Redaktora Eryka.
Dodam, że niepotrzebnie liczysz jakaś NADWYŻKĘ, bo przecież w UMOWIE nie ma ani słowa, że Firma ELMAR ma odprowadzać jakakolwiek NADWYŻKI!
Wszak ma INDYWIDUALNE umowy podpisane z mieszkańcami, a Ci muszą płacić i to we wskazanym Banku przelewami to co pokaże LICZNIK razy cena m sześć Brutto.
Rada z kolei MUSI ustalić STAWKI, tak jest w umowie.
Firma MUSI odprowadzić czynsz i podatki od „użytkowanych nieruchomości” w wysokości ok. 50 000 zł rocznie, co pokazano w Zestawieniu kosztów za 2012 rok, Załącznika do Wniosku Pani Burmistrz.
Nic więcej nikt nie zrobi, niż to co jest zapisane.
Jeśli jest 8% VAT na wodę, to znaczy że to co nie jest wodą – to są pozostałe usługi (w tym abonament, ścieki, naprawy, dojazd ekipy, itp.) i obłożone to jest podatkiem VAT w wysokości 23%.
Dlatego moje słowa o tym, że Pani Burmistrz nas naprawdę kocha są w pełni zasadne.
Zakochana nie ma głowy do rachunków.
Zakochanej kobiecie MUSIMY wszystko wybaczyć, szczególnie na wiosnę.
A Redaktorowi Erykowi dziękuję za przybliżenie Nas Wszystkich do tematu, dzięki nowym danym.
Pozdrawiam wszystkich.
7 maja 2012 godz. 18:10
Konkretne propozycje.
Po odrzuceniu wniosku o podwyżki cen wody i ścieków mamy nową sytuację i wyłoniła się NOWA WIĘKSZOŚĆ w Radzie Miasta Łaskarzewa (RMŁ). Nie warto STAĆ w MIEJSCU, należy działać.
Może warto, żeby RMŁ, już z nową Przewodniczącą – po odrzuceniu wniosku firmy ELMAR o nowe taryfy, zwróciła się o rozstrzygnięcie nadzorcze Wojewody Mazowieckiego.
Uchwała RMŁ z 25.04.2012 r. o odrzuceniu taryf za dostarczaną wodę i ścieki została przecież podjęta zgodnie z prawem.
Nie przyjęcie tej uchwały jest równoważne z podjęciem uchwały o odrzuceniu nowych taryf.
Radni odrzucając je nie mieli BILANSU wpływów i kosztów za dzierżawę sieci wodno-kanalizacyjnej oraz kosztów utrzymania, remontów i modernizacji związanej z tym infrastruktury technicznej w roku bilansowym.
Nie przedstawiono UZASADNIENIA wniosku taryfowego oraz sprawozdania finansowego za ostatni rok obrotowy oraz nie dostarczono wieloletniego planu rozwoju i modernizacji urządzeń sieci wodociągowej i kanalizacyjnej.
Przedstawiony wniosek taryfowy zawierający nowe stawki opłat nie był oparty na niczym, bo nie przedstawiono żadnych danych, żadnych wyliczeń!
ZERO PODSTAW!
Dlatego Wojewoda mógłby wydać rozstrzygnięcie stwierdzające, że RMŁ ma prawo do samodzielnej oceny pełnego wniosku taryfowego, jak również ma prawo DO ODRZUCENIA wniosku, gdy jest NIEPEŁNY, tzn. niezgodny z obowiązującym prawem, tj. nie zawiera pełnego uzasadnienia z nieodzownym SPRAWOZDANIEM finansowym oraz planem rozwoju i modernizacji.
Rada Miasta Łaskarzewa posiadała zatem wszelkie kompetencje odrzucenia wniosku zatwierdzenia taryf, bo posiadał on wady prawne, był niekompletny i nie spełniał wymagań określonych w rozporządzeniu w sprawie określania taryf.
Wojewoda może też wydać ROZSTRZYGNIĘCIE ZASTĘPCZE, zarządzające stosowanie dotychczasowych taryf, do momentu dostarczenia przez firmę ELMAR wniosku taryfowego pozbawionego ww. wad prawnych.
Dobrze byłoby wynająć firmę zewnętrzną (inną niż ELMAR!) do dokonania audytu dotychczasowego procedowania w sprawie ustalenia nowych cen dostarczanej wody i odbieranych ścieków oraz kosztów dokonanych modernizacji infrastruktury sieci wodno-kanalizacyjnej.
Ale do tego NOWA WIĘKSZOŚĆ powinna się dookreślić, wybrać INNĄ przewodniczącą, bardziej ASERTYWNĄ wobec Pani Burmistrz.
Bo na współdziałanie Pani Burmistrz w faktycznym sporze MIASTA z dzierżawcą, firmą ELMAR – nie ma co liczyć.
Zachęcam do działania wyprzedzającego.
13 maja 2012 godz. 09:28
Jak to z ceną wody w Garwolinie bywało, do poczytania pod linkiem: http://www.kuriergarwolinski.pl/garwolin_2530_wsa_po_stronie_rady_zwroca_nam_za_wode,2
Tylko że tam za MIESZKAŃCAMI Miasta murem stała ICH RADA.
Jak to jest dzisiaj w Łaskarzewie?
Pozdrawiam.
P.S.
Wniosek jest taki, ze nie ma co się bać ani rozstrzygnięć Pana Wojewody ani pierwszych wyroków WSA.
Nic nigdy nie jest ostateczne, tylko śmierć taka jest.
Prawda zawsze zwycięży.
A człowiek póki żyje – musi walczyć o swoje.
15 maja 2012 godz. 14:27
Jak wynika z orzeczenia WSA rozsadek radnych m.Garwolina poparty upartoscia powiodl sie.Oplacal sie.BRAWA dla takiej Rady,ktora wie po co zostala wybrana i kto ja wybieral.Interesy prywatnych przedsiebiorcow,chociaz nieraz jak sie okazuje popierane przez ludzi,ktorzy zajmuja stanowiska /chyba/w okreslonym swoim interesie nie zawsze musza byc uzasadnione-sluszne.Nie mozna dac sie zlamac.W dodatku w postepowaniu osob zainteresowanych podwyzka jest tyle niedokladnosci,niedopowiedzen,ze mozna to nazwac/delikatnie/dranstwem.Warto by bylo kontaktowac sie z prawnikem,ktory prowadzil sprawe Garwolinskiej wody.
16 maja 2012 godz. 18:00
Informacja dot.oplaty za wode i scieki w Warszawie wyjasnia wiele /internet 16.05 br./ Bo co my narzekamy,my mielismy placic za wode-3.23 a za scieki 7,20+2 zl doplata z budzetu Miasta,czyli 9,20.Do tych oplat jeszcze oplacac miesiecznie abonament/???/ zl.8.60 prawda ze to TYLKO? W Warszawie planuje sie PODWYZKI oplat i tak-ceny po podwyzkach maja wynosic: za wode-4.54/brutto/ za scieki zl.6,93 a dlaczego oni tylko tyle maja placic i bez abonamentu?Czyzby mieli chec przeniesc STOLICE do Laskarzewa?