Latarnicy ruszyli w teren
Zamieszczone przez eryk | Kategorie Wiadomości
Czwartkowym spotkaniem w Urzędzie Gminy Łaskarzew rozpoczął się nowy etap działalności latarniczej. Marek Kusak, Krzysztof Kaczorowski i Tadeusz Rutkowski – Latarnicy z Łaskarzewa – objęli swych „zasięgiem” także Gminę Łaskarzew.
„My latarnicy z Łaskarzewa ruszamy w teren. Dzisiaj, w dzień walentynek – dzięki wójtowi, panu Marianowi Janisiewiczowi i jego zastępczyni, pani mgr Hannie Cicheckiej, mieliśmy udane spotkanie z wszystkimi sołtysami w urzędzie gminy Łaskarzew. Nasz apel o pomoc i wsparcie spotkał się ze zrozumieniem z ich strony, co zawdzięczamy zaangażowaniu się i uznaniu dla naszych przedsięwzięć – kierownictwu gminy Łaskarzew. Mamy nadzieję, że uda nam się zrealizować wszystkie nasze planowane zadania. Pragniemy również zaznaczyć, że z podobnym zrozumieniem i chęcią pomocy spotkaliśmy się ze strony dyrekcji szkół Gminy Łaskarzew. Dyrektor Szkoły im. Pamięci Wanat w Dąbrowie, pani Małgorzata Bondel, jako pierwsza zgodziła się udostępnić nam pracownię komputerową, a nawet świetlicę szkoły i pomóc w zorganizowaniu spotkania z osobami w wieku 50+. Również jesteśmy po rozmowach z dyrektorkami bibliotek Gminy Łaskarzew, gdzie też przewidujemy organizować spotkania.
Warto uzmysłowić sobie, że dla starszych osób mieszkających na terenach wiejskich umiejętność posługiwania się Internetem przynieść może nieocenione korzyści. Kto wie – może nawet większe niż dla mieszkańców dużych miast, gdzie jest łatwiejszy dostęp do informacji, urzędów czy dóbr kultury. Internet ułatwia rozwój osobisty, pozwala realizować pasje i zainteresowania, a także rozwijać życie kulturalne. Ale to nie wszystko – przede wszystkim Internet ułatwia życie codzienne, pozwala szybciej i bez wychodzenia z domu zdobywać informacje i załatwiać wiele spraw takich jak robienie zakupów czy znalezienie lekarza – i wiele, wiele innych!
Dlatego też życzę Latarnikom dalszej, efektywnej działalności, a Czytelników „Naszych Spraw” zachęcam, by propagowali ich działalność wśród swoich krewnych i znajomych. Zachęcajcie rodziców, dziadków, ciocie i wujków do uczestnictwa w spotkaniach Klubu Komputerowego, bo mogą na tym wiele skorzystać, przy okazji miło spędzając czas!
Opracowanie: Naczelny
[al2fb_like_button]
Tagi: Działaj lokalnie, Internet
16 lutego 2013 godz. 11:52
Dobra inicjatywa.
Jednak w Gminie jest lepiej.
Do tego nie kłócą się tak jaj w Mieście.
Po prostu działają.
Szczęść Boże w realizacji planów!
16 lutego 2013 godz. 15:54
Luzak, a co? Pokłócili się na spotkaniu, czy gadasz od rzeczy, byleby tylko nie mówić dobrze, a ciągle stękać? Nie myl miłego spotkania z sesją RM, bo mi to już bokiem wychodzi.
Wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma, a co robimy, by było lepiej?
I jeszcze takie śmieszne ciągłe wkładanie patyka w mrowisko – artykuł o tym, co dobre? Nic nie zazgrzytało? A to w komentarzu zaraz cię wyprostują, człowieku…
A kościół powinien mieć Dwie Wieże. Zbudowane powinny być na wyścigi, jedna gminna, druga miejska. I powinno się wyburzyć pół domów na Alejowej, Garwolińskiej, Warszawskiej i Kościuszki, bo przecież nie ma PRAWDZIWYCH szlaków rowerowych. Powinno się zlikwidować ŁKS Promnik, a Rynek ma za długą nazwę, do tego niechlubną.
Paranoje!
16 lutego 2013 godz. 16:46
Sylwio powinnas wiedziec,ze placom nadaje sie nazwe.I to napewno wiesz.Poszczegolne place maja nazwe np.Marszalka Pilsudsiego,ale nazwa placu jest tez np.Stary Rynek,Rynek i Duzy Rynek-tez.Ewenementem jest nalozenie nazwy na nazwe.”Duzy Rynek im.Marszalka Jozefa Pilsudskiego”no pomysl,jak to brzmi/wyglada/Kto to wymyslil?
16 lutego 2013 godz. 17:04
Mój ojciec, śp. Kicek, zdaje się.
16 lutego 2013 godz. 17:08
Ewenement? W Bydgoszczy mają takie samo http://commons.wikimedia.org/wiki/File:Stary_Rynek_im._marsza%C5%82ka_J%C3%B3zefa_Pis%C5%82udskiego.png
16 lutego 2013 godz. 18:51
Przepraszam Panią Sylwię, że moim pozytywnym wpisem o Gminie Łaskarzew tak zaburzę Jej spokój.
Gdzie ja stękam?
Przecież powszechnie wiadomo, ze w Mieście Łaskarzewie dzieje się tylko dobrze.
Miasto nie ma długów, Jej burmistrz POZYSKUJE pieniądze zewsząd i zaraz ruszy budowa METRA (na razie do stacji, a potem się zobaczy co powie Wójt, bo Pilczyn leży juz w Gminie).
Ulice są wyremontowane, kanalizacja w CAŁYM mieście działa.
Firma ELMAR odstepuje od żądań fifnasowych i akcie dobrej woli oraz umiłowania Ziemi Łaskarzewskiej – finansuje wzniesienie DWÓCH WIEŻ na kościele.
Nic nie będzie burzone.
Zbuduje się ze 2-3 hale sportowo-widowiskowe, no bo każda dyscyplina wymaga oddzielnej.
Do tego basen, a raczej zespół basenów z aquaparkiem.
A w Pagórach skocznie narciarską.
Na stawie powstaną tory do wyścigów kajakarskich.
Gdzieś w stronę Woli Łaskarzewskiej (ach, znowu ta Gmina) – zbudujemy lotnisko.
Podpisanie specjalnej umowy handlowej z Białorusią reaktywuje produkcję obuwia na masową skalę, taka, że nawet nauczyciele obu Zespołów Szkół porzucą pracę chronioną Kartą Nauczyciela, żeby robic KASĘ!
Wszystko sie ożywi.
Specjalny program kosmiczny spowoduje ciągłe świecenie słońca na Miastem Łaskarzew, chociaż nad Gminą Łąskarzew – już nie musi.
Rynek pozostanie przy dwóch nazwach.
TO trochę za mało.
Ja proponuję trzecią, z umieszczeniem w nazwie Rynku obok Piłsudskiego, Nazwiska projektodawcy.
O tym jak to zrobić, niech pomyślą poloniści z obu szkół.
W końcu za coś tego magistra dostali.
No i Serbianki.
Koniecznie do nazwy Alejek dodać – Imienia Serbianek.
A stodołę się przeniesie na Rynek, jako relikt kultury i obiekt zabytkowy, bo siedziba KG Serbianki znajdzie sie przecież w jednej z nowobudowanych hal widowiskowo-sportowych, z powiększonym zapleczem kuchennym i sanitarnym.
Odpadną ewentualne kłopoty z Sanepidem.
I to by było na tyle, więcej mi się nic nasuwa.
Pozdrawiam.
16 lutego 2013 godz. 20:33
Proponuję spisać wierszem, chętnie zagram w sztuce „Łaskarzew jest z Marsa, a Luzak jest z Wenus”, hehe…
Tak poważnie – wiem, że książki o mnie nie piszesz, ale ja z Gminą Łaskarzew współpracuję i sobie to chwalę. Sporo o tym było i tu, i nawet w „Twoim Głosie”. I, że tak powiem: „w kulturze robię”.
I nie napisałam, że mnie razi pozytywna uwaga i gminie, źle rozumiesz, bo rozumiesz, jak chcesz.
16 lutego 2013 godz. 21:09
Pani Sylwio!
Nie wiem czego się Pani mnie czepia?
Że cieszy mnie, że się coś pozytywnego dzieje?
Że komuś się chce, a mądry Wójt i Jego jakże Sympatyczna Zastępczyni te działania w pełni popierają i że LATARNICY mają wsparcie wśród wiejskich nauczycieli, którzy wiedzą, że ich Misja wykracza poza zwykłą dydaktykę, nawet DYPLOMOWANĄ.
I gdzie ja STĘKAM
Ja jestem niespotykanie spokojny człowiek.
Jestem za tym, żeby na Rynku (nawet Trojga Imion) rosły nawet palmy.
W ten sposób mielibyśmy ich więcej niż Warszawa, bo tam jest tylko jedna koło gmachu dawnego KC PZPR.
A kto był za rozdziałem Miasta od Wsi przed laty?
I czy to było mądre w świetle obecnej wiedzy i możliwości?
Do tego uważam, że tereny do rozwoju i POTENCJAŁ to są raczej w GMINIE niż w Mieście Łaskarzew.
Chyba że Miasto zacznie rozbudowywać się POD ZIEMIĄ, stąd propozycja METRA …
Do tego w Gminie Łaskarzew ludzie są bardziej skłonni do współpracy, niż rywalizacji.
A miastowi …
Szkoda gadać.
Wracam do swojego lasu.
No i pozdrawiam.
16 lutego 2013 godz. 21:47
Gdzież bym się tam czepiała, no co Pan. Żartowałam, myślałam, że to łatwe do odczytania.
Tak Pan rozumie, Panie Luzaku, tak Pan po prostu rozumie, bo widzi mnie Pan pod szyldem „miastowa”, bo nie pochwaliłam Pana w pierwszym komentarzu, więc pewnie myślę dokładnie to, czego Pan nie myśli. A to widać be.
Trudno.
Nie idę do lasu, już tam jestem.
Pozdrawiam również.
Gratulacje dla działaczy 🙂
16 lutego 2013 godz. 22:50
Ciekawy dialog i nawet na poziomie 🙂
Markowi i całej reszcie życzę powodzenia!
A co do miasta i gminy to uważam, że powinniśmy uczyć się od gminy na każdym kroku.
17 lutego 2013 godz. 12:42
Żeby zakończyć konstruktywnie, to może wszyscy z Miasta Łaskarzewa wyprowadźmy się na Wieś!
A przynajmniej tam zapłaćmy swoje podatki, zgłaszając do Urzędu Skarbowego Gminę Łaskarzew jako miejsce swego ŻYCIOWEGO INTERESU (czy jakoś tam prawnie to się zwie …).
Niech żyją Wójt Gminy Łaskarzew i Jego Zastępczyni!
Mieszkańcy Gminy i tak mają sie juz lepiej niż Ci z Miasta, więc życzę Im tylko zdrowia.
17 lutego 2013 godz. 18:11
Sylwia L.-Poszla Pani za daleko z ta nazwa Starego Rynku w Bydgoszczy.Nazwa pozostaje normalna STARY RYNEK/w Bydgoszczy/ Faktycznie w latach 20- XX w.ktos wyskoczyl,tak jak u nas z tym mianem J.Pilsudskiego,ale trwalo to krotko i powrocono do starej polskiej nazwy Stary Rynek.
17 lutego 2013 godz. 22:04
A to świetnie, cieszę się, że jednak jesteśmy sami (wszystkich czepialskich informuję: ŻARTUJĘ). Dziękuję za znalezienie błędu i przepraszam za wprowadzenie w błąd – najpierw wprowadziłam się weń sama 😀
Luzaku, jeśli chcesz zmian, to po prostu to zrób. Mów za siebie. Krzyczysz o złączenie, a piszesz rzeczy, które dzielą. Twoje, sorry, chorobliwe wprowadzanie nienawiści między łaskarzewiaków i gminę nie sprzyja nikomu.
Czuję się okropnie, bo posądzasz mnie o jakieś zawiści, o których nawet nie pomyślałam. Mam w gminie przyjaciół, ludzi, z którymi mi się świetnie (niemal od święta, ale jednak) pracuje, świetne dzieciaki, do których w lato chce się wracać, znam Wójta i swoje mam powody, by go chwalić (i chwaliłam tu i w prasie, ile się dało), a Ty z uporem maniaka SWOJE.
Mnie się Łaskarzew podoba, ja to moje miasto kocham, ale to nie oznacza, że okolice mi się nie podobają i że ich nienawidzę. I możesz se gadać, co chcesz.
Zaciągnij klapki jeszcze bardziej na oczy, i tak już się do Ciebie nie odezwę. Nabijają się ze mnie Krewni i Znajomi, że z takimi wchodzę w dyskusję.
Pozdrawiam, Krewni i Znajomi!
17 lutego 2013 godz. 22:45
Panie Luzak – ajlowju Cię:))
18 lutego 2013 godz. 09:26
Komentarze – przynajmniej w tym łaskarzewskim wydaniu, to takie czcze gadanie z którego nic nie wynika .
Lepiej coś robić – nawet niewielkie rzeczy – ale nie gadać.
Niestety my to bardzo lubimy!
No i celebre też lubimy, o której w NS sporo możemy poczytać.
18 lutego 2013 godz. 19:18
No to @luzak będzie miał kłopoty.
Ostrzegałem Go już kiedyś, żeby nie szalał, zwłaszcza z tymi WIEŻAMI na KOŚCIELE, bo są ludzie na wsiach z naszej parafii, którym to się akurat podoba …
Nie to że @luzak naraził się bardzo wpływowej osobie w MIEŚCIE, to gdy okaże się, że @Marta nie ma jeszcze 15 lat …
Szkoda mi @luzaka.
20 lutego 2013 godz. 08:30
No, bo dwa lata działają Latarnicy w Łaskarzewie – i nic, Luzak nie widzi. I tego, że są łaskarzewiakami i tego, że nawet są nauczycielami albo i uczniami (są tacy tam młodzi fajni ludzie) ŁASKARZEWSKICH szkół.
Nie!
Ci sami Latarnicy robią spotkanie w swojej siedzibie w Łaskarzewie, zwołują na nie ludzi, ludzie przychodzą, goszczą się razem,czy z miasta,czy z gminy. Już Luzak na posterunku!
Ostrożny – drugi!
Biedne chłopaki.
20 lutego 2013 godz. 18:02
Przynajmniej ja się zasłonię przed chlaszczącym biczem @Mokki.
Nie zamierałem podkreślać znanego powszechnie FAKTU gdzie działają Łaskarzrzewscy Latarnicy.
Wiadomo że są to ludzie z MIASTA, co słychać, widać i czuć.
I to jakiego Miasta!
Miasta Biskupa Łaskarego.
Ale tego to chyba nie muszę dodawać, chociaż dla mojej Śp. Babci – za rzeką to był bardziej Gorczycew (wymiawany: Gorcycew), niż Łaskarzew.
Na specjalne podkreślenie zasługuje jednak fakt, że LATARNICY, mimo że z MIASTA – ruszyli na wieś.
Wokół zima, mrozy, zawierucha, śnieg i ślizgawica – a Latarnicy nic to!
Lekceważą te trudności.
Idą z kagankiem informatycznej oświaty pod strzechy.
Idą walczyć z informatycznym wykluczeniem osób z łaskarzewskiej wsi.
Do tego bardzo zaangażowana postawa Władzy Gminnej plus wspomaganie ze strony Dyrekcji wiejskich szkół.
Bo Szanowna @Mokko, w mieście to masz i kino i teatr i operę i bibliotekę nawet oraz telewizję!
A na wsi?
Taką szczczegołną rolę pełnią na wsi właśnie SZKOŁY.
To one są placówkami postępu i miejscem spotkań lokalnych społeczności.
Dlczaego nie zamykają się po 15-ej?
Bo tamtejsi nauczyciele mają poczucie swojej misji.
Chwała im za to.
Chwała też LATARNIKOM!
Za to co robili dla Miasta, a teraz za ich akcję na wsi.
Wszystkich pozdrawiam.
P.S.
Nie miałem pojęcia, że @Mokka jest taka przeczulona na punkcie MIEJSKOŚCI …
20 lutego 2013 godz. 22:03
Panie Ostrożny, muszę Pana rozczarować – marta ma 15 lat. Po wielokroć zresztą.
A moje uczucia dla Pana Luzaka są potężne i niewzruszone. Za c(i)ałokształt.
21 lutego 2013 godz. 00:08
Puknij się, @Ostrożny, bo Cię nahajem po plecach wysmagam.
Gorczycew jest po drugiej stronie rzeki, tej od strony Maciejowic. Wiesz, Biskup Łaskary przeniósł miejscowość na drugą stronę rzeki, czyli tam gdzie masz kościół i rynek.
Miejskość, to ja mam w nosie, ale nie mam w nosie Łaskarzewa. O tak. Moi znajomi dostają czkawki ze śmiechu, gdy im mówię, że idę na miasto. Bo dla wszystkich miasto to raczej blokowiska z ewentualną starówką.
Nic na to nie poradzę, że lubię to miejsce na Ziemi, nie wyrzeknę się go i nie będę stękać.
Ukryta pod nickiem nie będę oczerniać nikogo z rządzących – bo nie mam ambicji ani odwagi, by stanąć z nimi w szranki i zająć ich miejsce. Na radną nie będę startować, na burmistrza – też nie. Ten brak odwagi zmienienia czegoś w mieście poprzez walkę o urząd jest moją skazą na sumieniu.
Podziwiam Wasze piękne piruety w komentarzach. Czytam początek i koniec, a środek dopiero, gdy sama skomentuję, bo nie jestem w stanie łyknąć w jednej porcji tego czczego gadania.
21 lutego 2013 godz. 18:30
Szanowna Pani @Marto!
A jeżeli @luzak ma dopiero 14 lat?
Pozdrawiam.
P.S.
W razie czego będę świadczył za Panią, że nie było to celowe i że nie zdawała Pani sobie sprawy, że to może być jeszcze Gimnazjalista, ten @luzak …
24 lutego 2013 godz. 16:50
@Ostrożny! Luzak ma skończone 14 lat.
I co teraz?
24 lutego 2013 godz. 21:05
Teraz nic się nie będzie działo Szanowny @luzaku.
Nudy.
Tylko dlaczego Szanowny wtrąca się w sprawy Klubu ŁKS Promnik?
Czyżby @luzak grał w piłkę kopaną?
25 lutego 2013 godz. 17:09
Hoho, moiściewy! Nie dość, że Szanowni, to jeszcze mówicie o sobie samych per on, no no no…
Hrabiowie może jacyś 😀
25 lutego 2013 godz. 20:49
Prawie.
28 lutego 2013 godz. 11:31
„Nie byłoby „łaskarzewskich latarników”, ani tym bardziej całego ruchu wywołanego naszym działaniami, gdyby nie powstało w Łaskarzewie (mieście) w 2002 roku – CIA (si-aj-ej), czyli Stowarzyszenie Centrum Integracyjno Animacyjne – ale takie organizacje działają bez rozgłosu.
To z rekomendacji SCIA – Tadeusz (T) i ja, Krzysztof (K), oraz najbardziej kreatywny
Marek (M) – jako Latarnicy PC, działamy pod wspólnym szyldem – „TKM „.
Wszystkich, którym nie jest obojętne co się dzieje wokół nas – zapraszamy do działania – miejsca jest dla wielu, ale głównie dla takich, którym – chce się, chcieć, a nie gadać
(słowa, słowa, słowa – polska mowa i co z tego?).”