Mieszkańcy Garwolińskiej vs. Powiatowy Zarząd Dróg
Zamieszczone przez eryk | Kategorie Relacje
W sobotni wieczór uwagę przechodniów na ulicy Garwolińskiej w Łaskarzewie zwracały grupy krążących i żywo dyskutujących osób. Było to spotkanie mieszkańców tej ulicy z przedstawicielem Powiatowego Zarządu Dróg i radnymi powiatowymi. Zostało ono – dosyć spontanicznie – zorganizowane przez radną A. Laskowską, w celu przedyskutowania i ewentualnego rozwiązania problemów, które pojawiły się podczas remontu chodnika na jednej z stron ulicy Garwolińskiej (sygnalizowaliśmy to już w „Naszych Sprawach” w artykule „Drogowe wieści samorządowe”).
W spotkaniu uczestniczyła grupa ponad dwudziestu mieszkańców ulicy Garwolińskiej (głównie właściciele posesji, położonych na odcinku między skrzyżowaniami z ul. Chopina i ks. Ściegiennego), radni łaskarzewscy Anna Laskowska i Zdzisław Dębek, p. kier. Bogusław Godula z Powiatowego Rejonu Dróg w Garwolinie oraz radni powiatowi Marek Niedźwiedź i Józef Tomala.
Warto wyjaśnić, na czym polegają generalne zastrzeżenia mieszkańców wobec prowadzonej inwestycji. Przede wszystkim chodzi o projekt inwestycji, który zakłada utworzenie pasa zieleni po jednej ze stron ul. Garwolińskiej. Zakwestionowano zarówno sam fakt budowy pasa zieleni, jak i to, że ci mieszkańcy, którzy nie chcieli pasa, musieli płacić za dodatkowo położoną powierzchnię kostki brukowej. Okazało się to szczególnie uciążliwie tam, gdzie istnieje potrzeba utworzenia miejsc postojowych przy punktach handlowych lub usługowych (niekiedy koszt likwidacji pasa zieleni dochodził do kwoty 6 tys. zł).
Mieszkańcy zwracali uwagę, że utrzymanie w stanie czystości dwóch trawników przed posesją będzie wyjątkowo trudne przy tak ruchliwej i uczęszczanej ulicy. Nie wiadomo, kto będzie wykonywał prace, wykraczające poza zwykłe zamiatanie (np. posadzenia trawnika i jego pielęgnacja – nie przewiduje tego plan remontu). Większość osób obawia się, że – biorąc pod uwagę dotychczasową praktykę – pasy zieleni zamienią się w śmietniki lub zarosną chwastami. Barwnie wyjaśniła to jedna z mieszkanek: „obdarowano nas dodatkowymi ogródkami do pielęgnacji, a zapomniano przy okazji przekazać wykaszarki do usuwania chwastów”.
Oprócz tego mieszkańcy zgłosili cały szereg uwag szczegółowych, związanych z konkretnymi posesjami, przy których były prowadzone prace.
Na początku spotkania zajęto się sprawami ogólnymi. Pan kier. Godula wyjaśnił m.in. że prace prowadzone są – z formalnego punktu widzenia – jako remont, odtwarzający uprzedni stan chodnika. Dlatego też utworzono pas zieleni, który istniał już na tym odcinku ulicy. Rozmawiano też o kwestiach formalnych, m.in.. kto, komu i na jakich zasadach powinien płacić za dodatkowe prace i jakie są podstawy prawne takich działań.
W drugiej szczęści spotkania uczestnicy odbyli długą rundę wzdłuż ul. Garwolińskiej, przedstawiając radnym powiatowym i p. Goduli konkretne problemy, które pojawiły się przy różnych posesjach. Dyskutowano, dlaczego w taki a nie inny sposób zostały zrealizowane prace, dlaczego użyto określonych materiałów i jaki był planowany zakres prac na danym odcinku. Mieszkańcy zgłaszali przy tym propozycje modyfikacji zakresu robót lub jego rozszerzania a przy niektórych posesjach kwestionowali zasadność pobierania opłat za dodatkowe prace.
Na spotkaniu omówiono też problem braku zatoki i dziwnego układu kostki brukowej na przystanku autobusowym (wykonawca pozostawił tam trawnik na środku przystanku). Mieszkańcy zgłosili też postulat poprawy bezpieczeństwa na skrzyżowaniu ul. Garwolińskiej i ul. Chopina (ruchliwe przejście dla pieszych, prowadzące w kierunku szkoły i sklepy na dwóch rogach skrzyżowania). Zasugerowali np. że można zainstalować w tym miejscu elektroniczny system pomiaru prędkości – taki, jaki działa przy szkole w Rudzie Talubskiej.
P. Godula w sposób rzeczowy odpowiadał na pytania mieszkańców i dyskutował o zgłaszanych problemach. Nie podejmuję się jednak odpowiedzi na pytanie, na ile udało mu się przekonać mieszkańców do swoich racji. Na pewno pozytywnym efektem spotkania jest to, że uwagi i postulaty mieszkańców zostały odnotowane przez p. Godulę i radnych powiatowych a tym samym staną się tematem obrad Zarządu Powiatu i dyrekcji Powiatowego Rejonu Dróg. A to daje nadzieję, że przynajmniej część z nich zostanie uwzględniona i prędzej czy później – zrealizowana. Spotkanie było długie (trwało ponad 2 godziny), merytoryczne i zjawili się na nim wszyscy zaproszeni goście z instytucji powiatowych, co także zostało bardzo dobrze odebrane przez mieszkańców.
Opracowanie: Eryk Laskowski
[al2fb_like_button]
Tagi: Samorząd, Społeczeństwo
