O bogactwie i nędzy Łaskarzewa
Zamieszczone przez eryk | Kategorie Publicystyka
Jakie są przyczyny tego, że jedne miejscowości czy całe rejony lepiej rozwijają się, a inne nie? Czy tylko decydują o tym czynniki i uwarunkowania geograficzne (czy też szerzej: geopolityczne), takie jak położenie, dostęp do środków komunikacji, zasobów, korzystne sąsiedztwo? To wszystko oczywiście ma znaczenie, ale czy decydujące? Dlaczego – mimo podobnych warunków – poziom rozwoju wielu miejscowości, w tym i Łaskarzewa, wyraźnie odstaje od przodujących sąsiadów? Dlaczego z badań statycznych, prowadzonych przez wydawnictwo samorządowe „Wspólnota” wynika, że jedne miejscowości w sposób systematyczny i zorganizowany prowadzą efektywną politykę gospodarczą i społeczną – a inne nie, mimo że mają podobne budżety, podobny potencjał rozwojowy i społeczny? Jako odpowiedzią posłużę się cytatem z książki Davida Landesa „Bogactwo i nędza narodów”: „jeśli historia rozwoju gospodarczego czegoś nas uczy, to tego, że o wszystkim decyduje kultura.”
Z uwagi na wagę powyższej tematyki zachęcam wszystkich Czytelników „Naszych Spraw” do przeczytania i wnikliwego przeanalizowania artykułów z nowej, internetowej strony http://wlaskarzewie.pl/. Autor, Sławek Danilczuk, stara się przyjrzeć Łaskarzewowi i jego problemom z szerokiej perspektywy, z uwzględnieniem wielu istotnych czynników i uwarunkowań społeczno-gospodarczo-światopoglądowych. Co ważne, już w samym tytułem artykułu – „Miasto zdolnych ludzi” zwraca uwagę na wagę „kultury”, rozumianej jako potencjał społeczny mieszkańców, dla dalszego rozwoju Łaskarzewa. Łaskarzew jest miastem zdolnych ludzi – tego jestem pewien – ale dlaczego od wielu lat nie możemy przekuć tego w sukces całej miejscowości? Po analizę i próbę odpowiedzi proponuję zajrzeć pod adres: http://wlaskarzewie.pl/2019/08/13/miasto-zdolnych-ludzi/.
W Dniu Łaskarzewa, z życzeniami owocnej lektury,
Eryk Laskowski
[al2fb_like_button]
Tagi: Działaj lokalnie, Gospodarka, Polecane, Samorząd, Społeczeństwo
22 sierpnia 2019 godz. 07:34
Kultura jest najważniejsza, obok wody.
Przejdźcie się Kochani Łaskarzewianie nad Promnik.
Zacznijcie od mostów i obejrzyjcie co pozostało z „koryta” dawnej rzeki a obecnie cieku wodnego.
I co na to „zdolni ludzie” w 600 letnim Mieście Łaskarzewie?
W mojej opinii nikomu na niczym nie zależy.
Może na wygranej w karty.
Żyje się wolno, co też ma swoją wartość, a emerytury i 500 plus zabezpieczają ludność od głodu i dają utrzymanie sklepom.
Zresztą po co komu ekspansja i rozwój, skoro ma się ponad 65 lat?
Woda, zieleń, zdrowe powietrze i szczęście w kartach.
No i jeszcze zmniejszenie prędkości wypasionych aut.
Powinno być ograniczenie do 40 km.godz na terenie całego obszaru zabudowanego.
Może to spowodowałoby konieczność udania się na zakupy czy do sklepu – pieszo.
Odległości do pokonania nie są wielkie.
I to można zrobić.