11 listopada wczoraj i dziś
Zamieszczone przez eryk | Kategorie Relacje
„Drogę do wolności i niepodległości wyznaczają krzyże” – powiedział podczas mszy świętej w dniu 11 listopada 2012 r. ksiądz proboszcz, Edmund Szarek. Słowa te nabierają szczególnej wartości właśnie w listopadzie – miesiącu, w którym przypadają dwie wielkie uroczystości – Dzień Wszystkich Świętych oraz Rocznica Odzyskania przez Polskę Niepodległości. Nie da się bowiem mówić o tym zwycięstwie bez wspominania pamięci poległych, którzy bez wahania oddali swe życie za wolność.
Tegoroczne Święto Niepodległości zgromadziło w kościele tych wszystkich, którzy jak co roku swoją obecnością chcieli oddać hołd poległym bohaterom. W tym roku mijają już 94 lata od momentu, w którym Polska wróciła na mapę Europy.
Po zakończeniu mszy świętej, w promieniach pięknego jesiennego słońca, kolumna marszowa udała się pod pomnik w Alejkach. W uroczystości wzięli udział przedstawiciele władz Miasta i Gminy Łaskarzew, organizacji działających na terenie miasta i gminy, Ochotniczej Straży Pożarnej, nauczyciele i uczniowie Zespołu Szkół nr 1 i Zespołu Szkół nr 2 oraz mieszkańcy miasta.
Polska to jest wielka rzecz – powiedziała Burmistrz Miasta, Lidia Sopel–Sereja, której wystąpienie rozpoczęło uroczystości pod pomnikiem. Przypomniała, że wierne temu zawołaniu pozostały całe pokolenia synów i córek naszego narodu, walczących o odzyskanie niepodległości w kraju, ale i tułających się po świecie. Polska droga do wolności była długa i trudna – to droga walki, wielkich powstań, epopei napoleońskiej, ale też wygnania i poświęcenia. Wiele tysięcy Polaków poległo w tej drodze. Jednakże dzień 11 listopada to dzień radości, dzień – jak powiedziała pani Burmistrz – w którym naród powstał z kolan, dzień powrotu nadziei, wreszcie dzień, w którym spełniła się prośba, kierowana ze łzami w oczach: Ojczyznę wolną racz nam zwrócić, Panie. W swoim wystąpieniu zwróciła uwagę na to, byśmy we współczesnym świecie rozumieli, jaką wartość ma narodowa niepodległość i czym jest odpowiedzialność współczesnych za losy współczesnej Ojczyzny. Oddając hołd temu wszystkiemu, co bohaterskie i wielkie pamiętajmy, że współczesny patriotyzm potrzebny jest przede wszystkim po to, by nasz kraj rozwijał się. Jak co roku gromadzimy się w naszej społeczności łaskarzewskiej by przeżywać obchody Narodowego Święta Niepodległości. Naszym uroczystościom towarzyszą symbole: polska biało-czerwona flaga, którą mieszkańcy tak dumnie wieszają na swoich domach, wizerunek orła w koronie, hymn państwowy i liczne poczty sztandarowe, łączące nasze lokalne wspólnoty. W dzień taki jak dzisiaj te symbole są niezwykle wymowne, albowiem przypominają o łączności międzypokoleniowej – mówiła.
Kończąc swoje wystąpienie, pani Burmistrz podziękowała wszystkim zebranym, którzy za swój obowiązek uznali uczestnictwo w tak ważnym święcie.
Następnym punktem uroczystości było wystąpienie uczniów Zespołu Szkół nr 1 w Łaskarzewie, którzy w przepięknej i wzruszającej części artystycznej pokazali polską drogę do wolności; drogę pełną cierpienia, poświęcenia i męczeństwa. Na szczególną uwagę zasługiwała oprawa muzyczna uroczystości – pieśni wykonane przez gimnazjalistów i licealistów ścisnęły chyba niejedno serce.
W hołdzie poległym złożono również wiązanki i wieńce, które odbierali harcerze ze 122 Drużyny Harcerskiej. To oni również pełnili przy pomniku wartę honorową.
Pani Burmistrz w swoim wystąpieniu mówiła o współczesnym patriotyzmie i pamięci o przeszłości. Patrząc na zgromadzonych ludzi, a w szczególności na młodzież, harcerzy i zuchy można mieć nadzieję, że pamięć jeszcze długo pozostanie żywa…
Opracowanie: Uczestniczka
[al2fb_like_button]
Tagi: Historia
12 listopada 2012 godz. 23:56
PROSZĘ PRZECZYTAĆ KOMENTARZE POD ZAPROSZENIEM NA UROCZYSTOŚĆ. BO TAM CHWALI SIĘ MŁODZIEŻ, KTÓRA WYSTĄPIŁA. W TYM ARTYKULE CZYTAMY LI TYLKO O PANI BURMISTRZ A WSZYSTKO JEST POZA TYM. NIE MA RÓWNIEŻ ŻADNEGO ZDJĘCIA UCZNIÓW_ SZKODA…
13 listopada 2012 godz. 02:08
TAK… AUTOR ARTYKUŁU WYRAŹNIE JEST ZAPATRZONY W NASZĄ „GWIAZDĘ”… KOMENTARZE POD ZAPROSZENIEM ZDECYDOWANIE LEPIEJ ODDAJĄ OBRAZ UROCZYSTOŚCI.
13 listopada 2012 godz. 10:24
Drodzy komentatorzy – czytamy uważnie i ze zrozumieniem.
„Następnym punktem uroczystości było wystąpienie uczniów Zespołu Szkół nr 1 w Łaskarzewie, którzy w przepięknej i wzruszającej części artystycznej pokazali polską drogę do wolności; drogę pełną cierpienia, poświęcenia i męczeństwa. Na szczególną uwagę zasługiwała oprawa muzyczna uroczystości – pieśni wykonane przez gimnazjalistów i licealistów ścisnęły chyba niejedno serce.”
Wyłączcie proszę Caps Locka – źle wygląda pisanie komentarzy wielkimi literami (netykieta). Pozdrawiam:)
14 listopada 2012 godz. 00:00
Dziękuję za pouczenie, choć zdania nie zmieniam.Pięknie o mlodzieży, ale dość lakonicznie. Autor ma prawo się bronić. (Autor jak mniemam):).
17 listopada 2012 godz. 18:41
Jak ja robiłam 17 września czy otwarcie orlika (własny scenariusz i w 95% własne teksty), to też nikt nie piał specjalnie z zachwytu nad młodzieżą czy dziećmi. Tak już jest – składanie wieńców i przemówienia są dla autorów artykułów ważniejsze.
Wnoszę o więcej radości w naszych obchodach Dnia Niepodległości. I nie chodzi mi o akademię, tylko o cały zamysł. 11 listopada nie powinien odbywać się identycznie, jak 17 września. Wiem, że dla wielu Polska nadal jest pod zaborami, ale skoro wolno było oddać orłowi koronę, to znaczy, że jesteśmy na swoim.
W 1918 roku ludzie musieli być wręcz oszołomieni z radości i szczęścia, choć też wzruszenia.
Powinny być kwesty, festyny, odpusty, przedstawienia, baloniki, fajerwerki, konkursy, zabawy! Powinniśmy odczuwać tego dnia radość!
I nie jest to apel do władz, a do każdego z osobna. Z Sylwestra potrafimy zrobić radosne święto bez żadnych dotacji!
Już i 3 Maja trochę się uśmiecha, choć nijak się to święto nie umywa do 11 listopada. Tyle że ciepło, więc mniej wysiłku trzeba by coś zorganizować.
Powinniśmy świętować, dziękować, czuć jedność. CZUĆ JEDNOŚĆ! Starać się chociaż.
18 listopada 2012 godz. 11:48
Zachwyt wynikajacy z artykolu nasuwa mi pewne spostrzezenia co do intencji piszacego.Uroczystosci Swieta Niepodleglosci obchodzone sa i BYLY od lat.Zawsze uroczyste.Zawsze z przemowieniami i wystepami artystycznymi,przewaznie zorganizowanymi przez szkole.Nagle ktos zauwazyl to wszystko,ale tylko w tle rozpromienionej na wszystkie strony”gwiazdy”???Czyzby ten ktos przez wszystkie lata nie uczestniczyl w tych obchodach,byl moze gdzes zamkniety w komorce a moze go wogule tu nie bylo?Czy chodzi o dowartosciowanie kogos wykorzystujac okazje.Chyba nie tedy droga.