By poziomki pachniały poziomkami…

poziomki klasowe14 września 2012 r. uczniowie Zespołu Szkół nr 1 w Łaskarzewie wraz z wychowawcami, wzięli udział w akcji „Sprzątanie Świata”.
Jest to społeczna kampania ekologiczna odbywająca się na całym świecie co roku w trzeci weekend września. Jej celem jest nie tylko doraźne usunięcie śmieci z najbliższego otoczenia, ale przede wszystkim podniesienie świadomości i zainspirowanie społeczeństwa do działań zmierzających do poprawy stanu środowiska naturalnego.

Akcja „Sprzątanie Świata” wywodzi się z Australii. Po raz pierwszy odbyła się w 1989r.

W Polsce „Sprzątanie Świata” zainicjowała Mira Stanisławska-Meysztowicz. Krajowym patronem i koordynatorem akcji jest Fundacja Nasza Ziemia.

W tegorocznym sprzątaniu, wzorem lat ubiegłych, udział wzięli uczniowie całego Zespołu Szkół nr 1, a więc: najmłodsi – ze szkoły podstawowej, starsi – z gimnazjum oraz licealiści. Wyposażeni przez Urząd Miasta w jednorazowe rękawice i 120-litrowe worki, wszyscy z zapałem przystąpili do porządkowania wyznaczonego przez Dyrekcję szkoły terenu, bo każdemu bardzo zależało, by nasze okolice były czyste i zadbane.

Uporządkowano teren otaczający szkołę, okolicę hali i boiska sportowego, lasy wzdłuż drogi do Aleksandrowa, leśne okolice osiedli przy ulicy Garwolińskiej, las wzdłuż drogi do Romanowa, Cmentarz i przyległe do niego tereny. Zebrano wszelkiego rodzaju śmieci: papier, butelki szklane i plastikowe, reklamówki, resztki jedzenia, papierosy, fragmenty odzieży, szkło, kawałki metalu, zużyte baterie, wykładziny podłogowe, zużyte pieluchy jednorazowe, sprzęty domowe, a nawet części samochodowe.

Do rejonów szczególnie zaśmieconych należały okolice stadionu sportowego, Letniska, „Świtu”, ale również tereny zielone w stronę Pagór i w kierunku Izdebna.

Uczniowie zebrali łącznie ponad 300 worków śmieci. Ich uprzątnięciem zajął się Urząd Miasta.

Celem akcji było:

  • skupienie naszej uwagi na otaczającym nas świecie,
  • rozbudzenie szacunku do przyrody,
  • zachęcenie innych do sprzątania,
  • zdanie sobie sprawy z konsekwencji z antyekologicznych działań.

Akcji towarzyszyły pogadanki w klasach na temat celowości tego typu przedsięwzięć oraz potrzeby segregacji odpadów, dbałości o środowisko i skutkach bezmyślnego zaśmiecania lasów, łąk i okolic.

Czyste lasy to kwestia dobrego wychowania i szacunku dla otaczającego świata. Wystarczy przestrzegać dwóch zasad, by można było żyć w syntonii z przyrodą: po pierwsze – nie śmieć, po drugie – reaguj.

Okażmy przyrodzie szacunek…

W tradycjach indiańskich szacunek oznacza szanowanie duchowych sił przyrody i troskę o wszystkie jej elementy: ziemię, drzewa, zwierzęta, wodę, gwiazdy itd. My też troszczmy się o zanieczyszczone przez dzikie wysypiska lasy, łąki i tereny otwarte. Skorzystają na tym nie tylko ziemia, drzewa czy zwierzęta, ale również my – to szansa dla nas na jesienny spacer po czystym lesie.

Dzikie wysypiska to nie tylko brzydki obrazek. To przede wszystkim olbrzymie niebezpieczeństwo dla środowiska, dla gleby, dla dziko żyjących zwierząt. Porzucone w lasach odpady często stają się miejscem poszukiwania pożywienia przez zwierzęta leśne, i przez nie zjadane, mogą prowadzić do ich śmierci. Z kolei odłamki szkła i metali mogą kaleczyć zwierzęta, a druty i sznurki prowadzić do splątania ich nóg. Tam, gdzie mamy do czynienia z substancjami organicznymi powstają dogodne warunki dla rozwoju much, komarów i szczurów roznoszących choroby.

Dzikie wysypiska mogą powodować zagrożenia epidemiologiczne, ze względu na możliwość występowania i rozwoju w odpadach wielu chorobotwórczych bakterii, grzybów i innych patogenów. Gnijące substancje organiczne są źródłem nieprzyjemnych zapachów i powodują zanieczyszczenia powietrza (m.in. siarkowodór i metan). Wraz z wodami opadowymi do gleby przedostają się różnego rodzaju substancje toksyczne obecne w odpadach. Przesiąkanie odcieków z odpadów zanieczyszcza płytko zalegające wody gruntowe. Może to powodować skażenie wody pitnej w miejscach nieraz bardzo oddalonych od dzikiego wysypiska. Do skażenia gleby metalami ciężkimi dochodzi wtedy, gdy wśród porzuconych odpadów znajdą się odpady „problemowe”, czy wręcz niebezpieczne, tj. resztki elektrolitów, farb, lakierów, baterie, przeterminowane leki, środki owadobójcze. Toksyczne działanie metali ciężkich przejawia się już w niewielkich koncentracjach. Mogą wywołać efekty uboczne w prawidłowym funkcjonowaniu organizmów żywych (mutagenny, teratogenny czy kancerogenny), uniemożliwiając im prawidłowe funkcjonowanie. W obrębie „dzikich wysypisk” notuje się podwyższone koncentracje miedzi, niklu, cynku, chromu, a nawet rtęci.

Tegoroczna akcja jest ostatnią przed wejściem w życie uregulowań znowelizowanej ustawy o utrzymaniu czystości i porządku, co nastąpi w 2013 r. Miejmy nadzieję, że wtedy znikną z naszego krajobrazu dzikie wysypiska.

Ale póki co – w piątek (21 września), w naszej szkole nastąpi kontynuacja w/w tematu. Tego dnia uczniowie klas 1-3 obejrzą bezpłatnie program edukacyjny dotyczący ekologii i recyklingu, bo w myśl powiedzenia „Czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci”

Anna Paśnicka

[al2fb_like_button]

Tagi: , ,

Jeden komentarz do “By poziomki pachniały poziomkami…”

  1. KAK napisał(a):
    20 września 2012 godz. 08:21

    Piękna pożyteczna akcja, oraz wyczerpujący i merytoryczny opis z odniesieniem do meritum zagadnienia ochrony środowiska!
    Tylko czy on trafi do tych którzy śmiecą?
    Ale tak jak autorka to trafnie ujęła : ” czym skorupka …….”
    Chcemy więcej takich reportaży !

Jakość powietrza

Kalendarz

wrzesień 2012
P W Ś C P S N
 12
3456789
10111213141516
17181920212223
24252627282930

Archiwum artykułów