100 WDH „Arbaro”

100WDH "Arbaro"Wiele razy już zaczynałam pisać o tym, co 100 Wielopoziomowa Drużyna Harcerska „Arbaro” robiła przez ostatnie kilka miesięcy. Ale zniechęcało mnie nieco to, że pisania jest tak dużo. Myślę jednak, że moim harcerzom to się należy – to są wspaniałe dzieciaki, wspaniała młodzież. I wcale nie mówię tego na wyrost…

Wakacje – zaczęły się jeszcze przed końcem roku szkolnego. W czerwcu jedna z wędrowniczek (Kamila) wzięła udział w akcji Tall Ships Races na jachcie ZHP „Zawiszy Czarnym” – płynęła na odcinku z Oslo do Aberdeen. A w połowie lipca druga nasza wędrowniczka Ania popłynęła innym jachtem ZHP – Zjawą IV z Rygi do Sankt Petersburga.

Koniec lipca to napięty czas dla drużynowej – zadań milion. Namalować świętego Jerzego, załatwić kapliczkę (przepięknie zrobiona została przez zaprzyjaźnionego rodzica harcerza z Krzywdy), dopiąć swoją część programu, wykonać zadania, jakie nagle się pojawiły przed samym obozem. I przede wszystkim: zająć się trojgiem Niemców, którzy na zwiady wybrali sobie akurat okres przedobozowy… Dzięki komendantowi hufca, dzięki wędrowniczkom Kamili i Klaudii oraz innym wędrownikom udało się przyjąć gości miło i czym chata bogata, co zaowocowało planami na wspólny obóz na Polewiczu w przyszłe wakacje.

31 lipca – Polewicz zapełnił się tłumem ludzi. Przede wszystkim z Wielkiej Brytanii, ale byli też Rosjanie, Serbowie, nasi Niemcy. No i oczywiście nasze harcerki i nasi harcerze. Z Łaskarzewa, z Garwolina, z Trąbek, z Parysowa, z Maciejowic. I przez dziesięć dni zapewnialiśmy im świetny program, pełen niezapomnianych chwil. O tym można było poczytać na garwolińskich portalach, a także w gazetach. Na bieżąco informacje pojawiały się też na naszych stronach na facebooku.

Dla nas obóz trwał kilka dni dłużej – łaskarzewskie drużyny gościły jeszcze skautów z Rosji. Realizowaliśmy razem program „Rosyjskie Ślady” w ramach akcji „Młodzież w działaniu”. Byliśmy w tym czasie również w Łaskarzewie.

Nowy rok harcerski zaczęliśmy akcją naborową – mamy dziesięcioro kandydatów. Nie tylko z czwartej klasy, ale i z szóstej, a nawet z gimnazjum. Jako drużyna wielopoziomowa – mamy harcerzy (dzieci w wieku 10-12 lat), starszych harcerzy (13-16 lat) i wędrowników (16-21 lat).

Potem uczestniczyliśmy w łaskarzewskich uroczystościach – 9 września, pełniliśmy wartę 17 września podczas uroczystości związanych z 73-ą rocznicą spalenia Łaskarzewa (tu braliśmy też udział w części artystycznej, a tekst wyszedł spod pióra autorki tej relacji &#9786), 14 października przy poświęceniu odnowionego pomnika księdza Szyszko, 1 listopada przy grobie żołnierskim.

Braliśmy udział w łaskarzewskim Rajdzie Nocnym, Memoriale Dwernickiego (hufcowe mistrzostwa w biegu na orientację), Niepodległościowej Grze Miejskiej w Garwolinie, w regionalnej wycieczce w poszukiwaniu ginących zawodów, w Memoriale Maczka (ogólnopolskie harcerskie mistrzostwa w piłce nożnej).

W tym czasie robimy też zbiórki – spotykamy się w szkole, na mieście, w domach. Wspólnie gotujemy, planujemy akcje drużyny, pracujemy nad próbami na stopnie. Mamy za sobą już jedną zbiórkę nocną – pod hasłem „Eurolevel” – przystąpiliśmy bowiem do Wielkiej Gry Stulecia – obmyślanej przez nas rywalizacji między zastępami. Europa – dlatego, że przygotowujemy się do obozu ze niemieckimi szczepami z Ahlen i Enniger, których instruktorów poznaliśmy – jak już wspomniałam – latem. Na razie najlepszym zastępem są Amazonki – zastęp harcerek… na próbie!

Za sobą mamy też naprawdę spektakularny sukces – w zeszłym roku przystąpiliśmy do programu Roku Regionów, gdzie wykonywaliśmy przez cały rok zadania, a na koniec złożyliśmy z nich meldunek. Uzyskaliśmy pierwszy wynik na Mazowszu, a piąty w Polsce.

Nasz hufiec obchodzi w przyszłym roku setne urodziny harcerstwa na naszych ziemiach. Jeśli weźmiemy pod uwagę, że sir Robert Baden-Powell założył skauting w 1907 roku, pierwsze drużyny harcerskie powstały w 1910, to 1913 rok u nas – to naprawdę niezły wynik. Z tej okazji będziemy wykonywać przeróżne zadania – by zdobyć specjalną Plakietkę Orłów, zaprojektowaną na obchody rocznicowe. Będzie to między innymi hufcowa akcja charytatywna – 100 paczek na 100-lecie, którą postaramy się przeprowadzić w grudniu także na terenie naszej szkoły (ZS nr 2).

20 grudnia do naszej parafii dotrze Betlejemskie Światło Pokoju. Chcielibyśmy przekazać je nie tylko w kościele, w szkołach i w urzędach, ale także dotrzeć do ludzi samotnych i chorych. Jeśli ktoś chciałby nam wskazać jakiś adres – proszę o maila: druzynowa @ 100dhweb.pl

O tym, co aktualnie robimy, planujemy, można przeczytać na stronie http://100dhweb.pl/, wiele informacji pojawia się też w prasie lokalnej, na stronie hufca, w którego pracę włączamy się z pełnym zaangażowaniem.

Czuwaj!
Drużynowa Sylwia Larkiewicz

PS. Ciekawe linki:
Nasza strona, raz jeszcze: http://100dhweb.pl/
Strona Hufca „Orłów”: http://garwolin.zhp.pl/
Artykuł o stuleciu: http://wirtualnygarwolin.pl/archiwum-aktualnoci/2583-co-hufiec-planuje-na-setne-urodziny
Artykuł o naszym sukcesie ogólnopolskim:
http://twojglos-garwolin.pl/ps-15427-pierwsi-na-mazowszu-na-piatym-miejscu-w-polsce/
Nasz raport w Roku Regionów:
http://raporty.rokregionow.zhp.pl/web/app.php/druzyna/100%20WDH/
Ranking Roku Regionów: http://rokregionow.zhp.pl/ranking-roku-regionow.html

[al2fb_like_button]

Tagi: ,

16 komentarzy do “100 WDH „Arbaro””

  1. obserwatorka23 napisał(a):
    21 listopada 2012 godz. 23:58

    Gratuluję sukcesów! Jestem zachwycona dzialalnością! Uwielbiam czytać o młodzieży, która ma pasje. Oby jak najwięcej takich działań na naszym terenie ! Też byam kiedyś harcerzem i podziwiam… 🙂

  2. Sylwia L. napisał(a):
    22 listopada 2012 godz. 00:34

    PS2: Ponieważ moje harcerki (konkretnie zastęp Korniki) są niepocieszone brakiem linku do naszego fanpage’a na facebooku, zamieszczam teraz tenże:
    https://www.facebook.com/100WDH.Arbaro
    i zapraszam do lajkowania 🙂

  3. Zezik! napisał(a):
    23 listopada 2012 godz. 01:17

    p,Sylwio wielkie gratulacje za olbrzymie sukcesy jakie pani odniosła z bracią harcerską bo jak nazwać wyjazd do Polewicza ,przemarsz przez Łaskarzew w mundurach galowych.cyt: W tym czasie robimy też zbiórki – spotykamy się w szkole, na mieście, w domach. Wspólnie gotujemy, planujemy akcje drużyny, pracujemy nad próbami na stopnie. ;Czy pani nie widzi ,że czytając to co pani napisała mozna to określić słowem;masło maślane.Czy nie zauważa pani tego że jesteście bezideowcami.Piszę to dlatego ,że nie widziałam w naszym mieście harcerzy np.z liceum i starszych .Czy nie widzi pani tego ,że uczniowie przystępują do was-czyli do ZHP tylko ze względu na oceny ,kończy się szkoła i żegnaj Gienia.A ile osób by przystąpiło gdyby drużyny prowadzone były przez samych harcerzy a nie przez nauczycieli których pracodawcą jest dyrektor szkoły?.A może niech pani spróbuje zrobić coś sama poza szkołą bez przykrywki harcerstwa.I jeszcze jedna sprawa ale bardzo ważna cyt. ….harcerz jest przyjacielem wszystkich i bratem dla innego harcerza…. Gdzie wasza otwartość na inne organizacje harcerskie – ZHR i ZHK ? Mimo wszystko i tak panią cenię bo wyróżnia się pani wśród szarzyzny naszego społeczeństwa.

  4. Sylwia L. napisał(a):
    23 listopada 2012 godz. 02:47

    Drogi Zeziku! Wiedziałam, że mnie doleci, jak zwykle – kamień rzucony z ukrycia, bez podania nazwiska, ale – ja nie mam sobie nic do zarzucenia. Przemarsz przez Łaskarzew, biorąc pod uwagę, że najpierw stoimy prawie dwie godziny w kościele, potem kolejne – pod pomnikiem, jest dla harcerzy naprawdę dużym wyzwaniem, zwłaszcza, że mi czasem dzieci mdleją. Ale skoro ksiądz proboszcz prosi o obecność harcerzy – nie wypada odmówić, tym bardziej, że oni sami chcą – jesteśmy katolikami, na koniec mszy śpiewamy Modlitwę harcerską, przyrzekamy wierność Bogu i Polsce.

    Jak już napisałam w artykule – to jest drużyna wielopoziomowa, właściwie niemal szczep, i mamy harcerzy spoza szkoły, z liceum i z technikum i studentkę – to są właśnie wędrownicy. I jest to o tyle ciekawe, że – moja drużyna działa od 3 lat, więc proszę ode mnie nie wymagać 6 zastępów dorosłych harcerzy – cieszę się z jednego.

    Kolejna rzecz – nie pałam nienawiścią do innych organizacji skautowych – z ZHR-em współpracowaliśmy np. podczas uroczystości pogrzebowych 17.04.2010 albo na seminarium skautowo-esperanckim. SHK ma nieco inne założenia, więc spokojnie może działać równolegle, bo zagospodarują i tak innych ludzi, i dobrze.

    Nasi przyjaciele z Niemiec należą do DPSG, czyli też do katolickiej organizacji.

    A Polewicz jest wyzwaniem takim, że trzeba naprawdę zrobić coś naprawdę dobrego, żeby ludzie nie woleli jechać nad morze lub w góry. My zrobiliśmy międzynarodowy obóz.

    A że Niemcy wolą Polewicz w przyszłym roku, niż wyprawę z resztą hufca na obóz, to już nic na to nie poradzę. Dzieci natomiast będą mogły wybrać zamiast wymiany – obóz hufcowy, na razie zespół kwatermistrzowski sprawdza bazy, więc nie mogę powiedzieć, gdzie będzie, ale powiem, gdy już przyjdzie na to czas. W każdym razie DALEKO.

    Za pracę w drużynie nie otrzymuję w szkole żadnego wynagrodzenia i nigdy bym nie chciała. Obowiązkowe nauczycielskie godziny społeczne – poświęcam nie tylko na harcerstwo, ale i na kółko plastyczne. Tych godzin powinno być 60 w roku, a ja wyrabiam bez problemu kilkaset. Przystąpienie do ZHP ze względu na oceny nie opłaca się, lepiej iść na kółko. W gimnazjum mam też niemiecki, ale dzieci włączają się do harcerstwa w 4 klasie zazwyczaj.

    Na biwakach przez cały rok jestem z chęcią, służąc bliźnim, jakimi są moi harcerze. Na obozie miałam umowę wolontariacką.

    Ja mam prośbę – Ty mi pokaż, co zrobiłeś dla ludzi bez żadnej przykrywki. Kim jesteś, czego dokonałeś.

    Dlaczego mam robić społecznie coś, do czego nie czuję się stworzona – i co? Poproszę o propozycję, bo widzę, że każdy najlepiej wie, co powinien zrobić kto inny.

    Nazwanie nas bezideowcami to już jest tylko bezmyślność. Nawet pisałam o niesieniu Betlejemskiego Światła Pokoju, w co staramy się włączyć akcje charytatywne, a przecież robimy sprawności, stopnie,w których zawsze jest zadanie związane ze służbą innym.

    I jeszcze jedno – to nie we mnie biją te słowa, a w dzieci, które uczestniczą w tym, co tak bezpardonowo i bezmyślnie zostało umniejszone do masła maślanego. Ja jestem dorosła i sobie poradzę.

    Robię dobrą robotę. I tyle.

  5. Zezik! napisał(a):
    23 listopada 2012 godz. 12:31

    Pani Sylwio ! .I dalej twierdzę ,że błyszczy pani w tzw.gronie pedagogicznym tak jednej , jak i drugiej szkoły bo pani się CHCE -a co z resztą nauczycieli.Gdzie jest zaangażowanie tych ludzi w życie społeczne miasteczka -{przecież to elita intelektualna}A co do harcerzy to jeśli są tacy słabowici to może jakaś pielęgniarka albo zlikwidować odbieranie kwiatów od oficjeli a zostawić tylko kościół a może rozmowa z nauczycielami w-f o zadbanie o tężyzne fizyczną uczniów.Nikt natomiast nie ma nic do dzieci bo im też się JESZCZE CHCE tylko one widzą ten nauczycielski marazm w pogoni za godzinkami .A co do anonimowości to wie pani jacy są pani koledzy i koleżanki z zawodu(nie wszyscy) zaraz byłaby niższa ocena z kilku przedmiotów dla córki,syna lub nawet wnucząt .

  6. Sylwia L. napisał(a):
    23 listopada 2012 godz. 17:13

    Dzieci mdleją akurat w kościele – z tego, co wiem, dlatego, że rosną. A odbieranie wieńców najbardziej lubią, bo wtedy się ruszają.

    Dyskusja z kimś, kto rzuca kamieniami, wstrętnie i złośliwie obgaduje ludzi nie pokazując twarzy, jest z góry skazana na przegraną. Komplementy – to jeszcze większa obelga.

    Niby dlaczego akurat nauczyciele mają się poświęcać, co? To nie wynika z zawodu, tylko z tego, że człowiek potrafi. Nikt też nie każe ludziom pracować społecznie, bo niby z jakiej racji?

    Każdemu, kto coś robi, należy się szacunek, nieważne ile, bo porównywanie się to ślepa uliczka.

    Osoba tchórzliwa, która nie potrafi wymienić swoich dokonań, bo ktoś się za to zemści – po prostu nie ma o czym opowiadać. Co zresztą widać- to nauczyciele są od tego, a oni gonią za pieniądzem, no wredne kreatury jakie, przecież to nienormalne- zarabiać na pracy w szkole.

  7. Sylwia L. napisał(a):
    23 listopada 2012 godz. 17:26

    Gdyby ktoś następny czytał wybiórczo i po łebkach – ostatni akapit to jest ironia, nie atakuję nauczycieli, a ich bronię.

  8. hipson napisał(a):
    23 listopada 2012 godz. 19:51

    czesc. pani Syliwa L. napislała bardzo dobrze wiem ile trzeba to pracy włozyc i sie poswiecic i nie robi tego pod przykrywkom. mało jest osob ktorzy w zyciu pomagaja innym kiedys sie to pani Sylwi zwroci a nie ty zeziku bys tylkom komentowal za ekrenem kazy w virtualu poticznie mowiac jest madry ale nie do tego stopnia moze bys Zezik wymienił co takiego dobrego zrobiłes dla młodziezy ??? pani Sylwio gratulacje;D

  9. Booble napisał(a):
    23 listopada 2012 godz. 21:53

    @hipson – czytając twój komentarz, złapałem się za głowe i 30 minut analizowałem co takiego jest tu napisane 🙂 Prosiłbym Cię żebyś się wrócił/ła, przeczytał/a to od nowa i zobaczył/a ile jesteś w stanie zrobić błędów w jednym zdaniu. Bo naprawdę zaniżyłeś/aś poziom rozmowy.

    Booble.

  10. hipson napisał(a):
    24 listopada 2012 godz. 21:11

    booble przepraszam ale pisałem w pospiechu bo bateria od laptopa padła ale chodzi mi o to ze zezik nie ma racji. Osądza osobę ktora dobrze robi dla harcerstwa w naszym miescie i nie robi tego pod przykrywkom zgodzisz sie ze mna booble?

  11. hipson napisał(a):
    24 listopada 2012 godz. 21:12

    a zreszta jak ktos ma duzy mozg to zrozumie ;D

  12. Sylwia L. napisał(a):
    24 listopada 2012 godz. 23:04
  13. hipson napisał(a):
    25 listopada 2012 godz. 13:48

    hehe dosłownie ;D

  14. tadek napisał(a):
    25 listopada 2012 godz. 14:08

    Uwazam ze wszystko co ktos robi spolecznie zasluguje na uwage i pochwale

  15. obserwatorka23 napisał(a):
    26 listopada 2012 godz. 21:57

    Kurde ludzie opanujcie się, Czlowiek coś robi- za darmo i trzeba go zglebić. Każdy ma prawo do udzielania się lub nie. Ale my Polacy zajmujemy się krytyką. Za to co nauczyciel robi dodatkowego nie otrzymuje pieniędzzy. To jest tylko jego wybor, że cos robi. powtażam- bo chce. Są tacy co się poświęcaja dla społeczności i tacy, którzy nie mają ochoty. I kurcz.e denerwuje mnie to, że jak działa to trzeba go skrytykować. Zakladajcie drużyny , stowarzyszenia- niech dzieciaki coś robią. Atu tylko obuchem po łbie…

  16. hipson napisał(a):
    1 grudnia 2012 godz. 20:00

    no i co zezik 4 na 1 heh 😀

Jakość powietrza

Kalendarz

listopad 2012
P W Ś C P S N
 1234
567891011
12131415161718
19202122232425
2627282930  

Archiwum artykułów