Czy warto zabiegać o „swój lokal”?
Zamieszczone przez kak | Kategorie Relacje
Niemałym wysiłkiem – właściwie jedyne dwóch działaczy Stowarzyszenia – udało się załatwić i ruszyć z gruntownym remontem nowego lokalu dla SCIA, na drugim piętrze w budynku nad „Bajką”. Jest wizja i plan, jak mają wyglądać te pomieszczenia – ale brak jest chętnych do włączenia się w tę wizję.
Na apel Zarządu, ogłoszony w „Naszych Sprawach”, w sobotę 19 marca zgłosiło się 7 chętnych, którzy z zapałem przystąpili do pracy, a efekty ich pracy były widoczne – co zostało opublikowane 25 marca. Niestety, na powtórny apel – 2 kwietnia stawiło się tylko 4 „desperatów” – ale efekty ich wysiłku są zauważalne i można je podziwiać na załączonych zdjęciach. Prowadzono prace porządkowe i przygotowawcze przed dalszymi etapami remontu. Państwo Talarkowie podstawili samochód, który został naładowany gruzem z burzonych ścianek modernizowanego zaplecza.
Narzekamy, i młodzi, i starsi, że w Łaskarzewie brak rozrywki, że nie ma gdzie się spotkać! A gdy pojawia się szansa, że można coś w tym względzie zrobić – przygotować miejsce, by dało się spotykać i wreszcie przełamać ten marazm – nie ma żadnego odzewu. Jakoś trudno się z tym przebić, a przecież apel jest kierowany do wcale niemałej społeczności!
Czy brak nam wyobraźni, że może być inaczej niż tak jak jest teraz, że to od nas w dużym stopniu zależy jak będzie wyglądało życie kulturalne w mieście, że nikt nam nic nie da – bo i niby dlaczego? Ciekawy jestem, ile osób skorzystało z kursów prowadzonych przez SCIA, za pieniądze z zewnątrz (unijne i inne)? Kursy to pożyteczna nauka, ale to nie rozrywka, która może wypełniać czas i dać możliwości rozwijania swoich zainteresowań i pasji.
Opracował: KAK
Tagi: Działaj lokalnie, Społeczeństwo
7 kwietnia 2011 godz. 10:17
kiedy kolejny termin prac?
24 maja 2011 godz. 22:49
[…] obecnie remontowany i modernizowany na II piętrze nad „Bajką”. O remoncie można przeczytać tutaj oraz […]