Plac zabaw otwarty!
Zamieszczone przez eryk | Kategorie Relacje
Nowy plac zabaw przy przedszkolu „Leśny Zakątek” w Łaskarzewie został już ukończony i w sobotę 15 października nastąpiło jego uroczyste otwarcie.
Przecięcia wstęgi dokonali:
- p. Paweł Agnieszczak – główny „sprawca” całego przedsięwzięcia,
- p. Katarzyna Kowalczyk – przedstawiciel firmy AkzoNobel,
- p. Zygmunt Pietrzak – Przewodniczący Wspólnoty Leśno-Gruntowej w Łaskarzewie,
- wiceprzewodniczący RM – p. Krzysztof Sierański,
- oraz przedszkolaki!
Wcześniej odbyło się poświęcenie sprzętów na placu zabaw przez Ks. Proboszcza Edmunda Szarka.
Mimo zimna, mieszkańcy miasta a zwłaszcza dzieci i ich rodzice licznie przybyli na uroczystość. Spotkanie,
prowadzone przez p. Burmistrz, odbyło się w bardzo miłej, radosnej atmosferze. Były też przemówienia i występy przedszkolaków. Zgodnie z programem uroczystości, pomalowane zostały stare zabawki na dotychczasowym placu zabaw a także posadzono krzewy wokół nowego placu zabaw (akcja malowania i sadzonki ufundowane zostały przez firmę AkzoNobel).
We wspólne prace włączyli się m.in. rodzice, pracownicy przedszkola, radni, dyrektorzy Zespołów Szkół Nr 1 i Nr 2 a także same dzieci, które dzielnie pomagały przy malowaniu zabawek.
Atrakcją były dmuchane zjeżdżalnie i basen z piłeczkami.
Policjanci w czasie prelekcji o bezpieczeństwie ruchu drogowego wręczali przedszkolakom kamizelki odblaskowe. Na koniec na głodnych i zziębniętych czekały kiełbaski z grilla, herbata i ciasto.
Chyba wszyscy zgodnie podkreślali, że nowy plac zabaw to zasługa wielu osób – p. Agnieszczaka, firmy AkzoNobel, Rady Rodziców (która od kilku lat gromadziła fundusze na ten cel) a także pracowników i p. Dyrektor Przedszkola. Wierzę, że nie będziemy musieli długo czekać na kolejne ciekawe inicjatywy, które zaangażują przedstawicieli różnych środowisk w mieście!
Opracowanie i zdjęcia: AL
Tagi: Rozrywka, Samorząd, Społeczeństwo
18 października 2011 godz. 14:11
Szanowni Państwo
Chciałbym podziękować za zainteresowanie moim projektem.
Bardzo liczny udział naszych mieszkańców i instytucji umacnia mnie w przekonaniu, że warto dla mieszkańców zrobić coś tylko za uśmiech. Mam nadzieję, że niedługo znów będziemy mogli spotkać się w podobnej sytuacji. Chciałbym zaprosić wszystkich chętnych do współpracy. Każdy przecież może pomóc.
Pozdrawiam.
18 października 2011 godz. 19:32
Super pomysł i realizacja. Dziękuję w swoim imieniu!
pozdrawiam 😉
18 października 2011 godz. 21:53
Gratulacje Panie Pawle i wyrazy uznania!
I olbrzymi minus dla Eryka.
Wiesz za co???
18 października 2011 godz. 23:22
Nie wiem. Ale chętnie się dowiem 😉
19 października 2011 godz. 09:47
A za to że ja bym chciał się dowiedzieć który to Pan Paweł Agnieszczak.
Księdza i tego w białej czapce wyeliminowałem,
Pozostaje jeszcze ten z nożycami oraz facet w gajerze i pomarańczowej czapce.
19 października 2011 godz. 13:16
Najlepiej Pan Paweł Agnieszczak wyszedł na zdjęciu pt. „Otwarcie placu zabaw (4)” (wraz z synem malują huśtawkę). Jest też na zdjęciu nr. 3.
Minus dla mnie jest słuszny – muszę to niestety przyznać 🙁
19 października 2011 godz. 20:12
Zgłaszam się do współpracy i też za uśmiech jestem gotów włączyć się w konstruktywne działania na rzecz naszego miasteczka – w którym jest tyle do zrobienia.
19 października 2011 godz. 20:44
„Minus dla mnie jest słuszny – muszę to niestety przyznać :-(”
I żeby mi to było ostatni raz!
21 października 2011 godz. 20:24
Ja tam widzę towarzystwo wzajemnej adoracji. Ci sami radni podwyższają pensję burmistrz do kwoty większej niż w mieście powiatowym, zabierają jednocześnie 10 000 Przedszkolu. Może trzeba przypomnieć ile radni zarabiają? Może tzeba opisać poszczególnych radnych i ich „dokonania” w RM? Może radny Krzysztof Sierański na początek?
21 października 2011 godz. 23:50
To,że zabrali z budżetu przedszkola 10 000 PL zł to mały ;pikuś;oni po zakończeniu części oficjalnej poszli na część nieoficjalną czyli tzw.POCZĘSTUNEK dla sponsorów i rodziców i może p.Paziewski i Stępień są rodzicami (chociaż już leciwi]to Krzysztof Sierański raczej rodzicem nie jest i nie zanosi się na to by kiedykolwiek nim został[chociaż nigdy nic nie wiadomo].Co prawda tenże Krzysztof Sierański jest ekspertem we wszystkich sprawach zwłaszcza przed sesją lub po jej zakończeniu nigdy na [,no chyba,że na RYNKU] Wydaje mi się że sponsorem raczej też nie jest bo byłem wczoraj w przedszkolu i nie widziałem tego co pani burmistrz obiecała w imieniu Rady Miasta i własnym.Dorosłych można oszukiwać ,ale dzieci ,to już wielki WSTYD ,ale cóż taka moralność tych panów .Cel został osiągnięty ,obiad zjedzony i teraz oczekiwanie na następną darmową imprezkę może coś się znowu komuś obieca i minie kadencja.
22 października 2011 godz. 07:56
A ja myślałam, że nadszedł kres naszych rozterek, że teraz już zawsze będzie dobrze.
A tu nawet coś dobrego dla miasta budzi negatywne emocje, bo śmietankę zbierają wszyscy, tylko nie ci zasłużeni, nawet na zdjęciu pysznią się nie te osoby, co powinny.
22 października 2011 godz. 17:14
Wiebchen,
budowa nie budzi negatywnych emocji. TE negatywne emocje to spawka kilku osób które NIC NIE ZROBIŁY aby ta budowa powstała. Sama ta incjatywa jest rewelacyjna, pomaganie innym również. Niestety zbijanie kapitału na nic nie robieniu jest specjalnością aktualnej władzy oraz jej radnych. RAdny Sierański Krzysztof głosował za zabraniem pieniędzy dla Przedszkola i jednocześnie otwierał w tymże przedszkolu plac zabaw, po czym jak gdyby nic poszedł do tego przedszkola na poczęstunek. Czy takie zachowanie jest ok? Jestem za a nawet przeciw?
22 października 2011 godz. 19:26
Jakby to powiedzieć… Może to właśnie jest normalne. Trzeba się przyzwyczaić.
23 października 2011 godz. 10:14
Przyzwyczajanie się do patologii jest patologią. Takie zachowanie to wrzód demokracji. To relikt komuny na organizmie demokracji.
23 października 2011 godz. 12:30
No a jak wy to sobie wyobrażaliście? Co by był warty taki plac zabaw gdyby otwarcia nie uświetnili swymi zacnymi osobami Burmistrzyca i radni?
A radny Sierański miał rację że głosował za obcięciem funduszy na przedszkole. Na plac zabaw by nie starczyło, Na imprezkę inauguracyjną to za dużo, zresztą po co są składki rodziców?
Zamiast tego należy wypłacić Burmistrzycy nagrodę.
Niech sobie kobieta ciekawszą kieckę kupi na te imprezy.
23 października 2011 godz. 21:37
Sorry, widać jak na dłoni, że władza zmienia ludzi.
Denerwuje mnie strasznie ich podejście do tej darmowej wyżerki. Ale skoro pojawili się tam tacy, co działali na szkodę przedszkola i nie usłyszeli nic złego na swój temat, nie było taczek, tylko jeszcze grzeczność i wyżerka, to co mnie wnikać, skoro ktoś kogo to dotyczy tak woli?
To nie jest patologia – idę na wybory i głosuję, ale nie spodziewam się cudu.
Łatwiejsze podejście jest na starej zasadzie „umarł król, niech żyje król”, bo niestety, ale denerwując się błędami czy bezczelnością innych ludzi, w moim własnym wolnym czasie, robię krzywdę przede wszystkim własnej wątrobie, bo mi się na darmo żółć ulewa.
A pod pseudonimem w komentarzach, to każdy odważny.
Trzeba było tam być i działać.
25 października 2011 godz. 21:55
Wiesz, żyjąc w ciemności twoje oczy się do niej przyzwyczajają. Po jakimś czasie, potrafisz się poruszać w mętnej wodzie czy też ciemnym pomieszczeniu. Nie sprawia ci problemu to i nawet nie tęsknisz za światłem. To jest TWOJE podejście. Gratuluję.
Czy ktoś żałuję radnym Sierańskiemu K., Paziewskiemu czy też Stępniakowi, żę zapchali kiszki czymś na co nie zasłużyli i NIE ZAPRACOWALI??? Niech żrą, ale koryto się wcześniej czy później skończy i trzeba będzie zmienić koryto albo dokonać uboju żywca 😉
Stanisłą Paluch już wcześniej napisł, a ja tylko rozszerzę : Ci radni to pomyłka!
26 października 2011 godz. 06:14
Nie widzę różnicy, drogi Satiricusie – dopóki piszesz pod pseudonimem, jesteś konformistą i Twoje bicie piany służy tylko podreperowaniu własnego ego.
26 października 2011 godz. 20:04
Dziewczyno, najlepiej skryć się tak jak ty, udawać że nic się nie dzieje, mi to nie przeszkadza, jakoś to będzie.
1) Konformizm (pot. ulegający wpływom) (http://pl.wikipedia.org/wiki/Konformizm)
Zatem zanim użyjesz jakiegokolwiek terminu SPRAWDŹ gdzieś co to konkretnie słowo OZNACZA
2) Wytykanie hipokryzji jest „biciem piany”. To wolę ją dalej bić, niż popierać hipokryzję, zakłamanie, obłudę, fałsz. Tobie to widać nie odpowiada, bo punkt widzenia zależy od punktu siedzenia -również rodziców.
3) pisanie pod pseudonimem- nie spotkałem sięz nazwiskiem Weibchen w Łaskarzewie. Znam to miasto bardzo długo, znam dużo ludzi, ale TAKIEGO nazwiska nie kojarzę. A sorki, to twój NICK internetowy.
4) EGO -czytaj AD1
W razie problemów ze zrozumieniem skontaktuj się z lekarzem lub farmaceutą.
27 października 2011 godz. 00:12
1) konformista, to osoba, która siedzi, gdzie ją posadzą, bo jej tak wygodnie, nawet jeśli moja definicja jest nieco przekonfabulowana, to: tak, wiem, co Ci zarzuciłam. Jeśli jeszcze nie rozumiesz – to, że rzucasz gromy sprzed komputera, a nie było Cię tam, gdzie zło się działo, nie przeciwdziałałeś, czyli wybrałeś, postępujesz więc inaczej niż naprawdę myślisz.
2) jak mam coś do powiedzenia, co uważam, że powinnam powiedzieć, to mówię pod własnym nazwiskiem. Jeśli zaś chodzi o przedszkole – nie pracuję tam, jeśli chodzi o radnych, którzy są w radzie – na żadnego z nich nie głosowałam, nie mam więc zdania. Jeśli chodzi o ludzi, którzy mi się nie podobają – wiedzą to. Nie uśmiecham się na ich widok, nie słodzę, nie słucham z zapartym tchem, nie wymyślam komplementów. Ale jak najbardziej – jestem konformistką, dopóki latorośle się nie usamodzielnią. Ponieważ JESTEM rodzicem. I nie będę walczyć z wiatrakami. Najlepszym sposobem na zmianę jest zmiana siebie. Akceptacja swojej natury, natury władzy, ludzi wokół. Walczyć, denerwować się, pomstować – wolę, jak moja wątroba się uśmiecha (cytat z filmu i książki średnich lotów), chciałabym pożyć na tym świecie jeszcze ze 30 lat.
3) Takiego nazwiska w Łaskarzewie nie ma, jest ono moim własnym wymyślonym nickiem. Jednym z wielu.
4) Zarzucasz mi nieznajomość słownictwa, trudno. Ego te absolvo.
To na końcu – bez komentarza. Pójdę do weterynarza. (Nie jestem głupią gęsią, chłopcze).
27 października 2011 godz. 10:22
EEEE. Spokój mi tu!
Wszyscy tu chcą dobrze tylko każdy to dobro inaczej rozumie 🙂
27 października 2011 godz. 18:43
1) Dziecko drogie albo jest definicja i JEJ się wszyscy trzymamy, albo UŻYWAMY słowa którego ZNACZENIA NIE ROZUMIEMY ale piszemy o tym aby kogoś uderzyć. To taki granat który Ci rączki może oberwać. Pamiętaj o tym. Równie dobrze ja mogę zarzucić Tobie propagowanie faszyzmu, nazizmu etc. co oczywiście będzie NIEPRAWDĄ tylko po to aby Ciebie obrazić ALE TEGO NIE ROBIĘ. Znam wartość oraz znaczenie słów i je doskonale ważę. To że kur…stow jest dla mnie kur….stwem, złodziej złodziejem, świnia świnią, nie zmienisz tego ani Ty ani nikt inny. Możesz zarzucać mi bicie piany, konformizm etc., ale to nie świadczy o mnie tylko o TOBIE.
Jak nie walcz z wiatrakami. ale jak by PIJANY w SZTOK BANDYTA wjechał w TWOJE dzieci, rodziców, męża też stałabyś z boku i się przyglądała??? Nie walczenie z takimi rzeczami jest patologią i konformizmem.
2)
Zarzuciłaś mi że piszę pod nickiem, a TY? Jak Kali ukraść to jest dobrze, ale jak Kalemu to źle?
3) tak i nie zmieniam zdania. Skoro jest jakiś termin, ma uzasadnienie, to po co tworzyć nową, tylko i wyłącznie pod siebie definicję która ma się nijak do właściwego oznaczenie tego terminu??? To jest właśnie łechtanie SWEGO EGO które właśni TY Weibchen ROBISZ!!!!
PS- nie urzekła mnie Twoja historia. Przypomina te słodkie lale z TopModel które żalą się przed publiką, że są nieśmiałe, pochodzą małego miasta etc. To jest ckliwe i mało wiarygodne, ja tego nie kupuję.
27 października 2011 godz. 20:52
Moja zdrowa wątroba uśmiecha się i mówi do Twojej „papa”.
27 października 2011 godz. 21:33
Weibchen, cieszę się , że zrozumiałaś, że jesteś w błędzie 😉 Jak sama widzisz to nie było takie trudne <pa pa ?
27 października 2011 godz. 22:38
Ale jednak podsumujmy:
Weibchen: patologia, wrzód demokracji, relikt komuny, popiera hipokryzję, zakłamanie, obłudę, fałsz, głupie dziewczę, niesłuchające się rodziców, wpychające dzieci swe pod samochód pijanym bandytom, do tego konformistka, nie rozumiejąca tego słowa i bestialsko przytaczająca definicję własnymi słowami, do tego słodka lala, ckliwa, nieśmiała i wylewająca swe żale przed publiką.
O, dziękuję Ci, że byłeś w swej dobroci tak wspaniałomyślny, że oszczędziłeś mi zarzutów o propagowanie faszyzmu i nazizmu, skoro byłam tak podła i ośmieliłam się oskarżyć Twoje ego o konformizm, bicie piany i chowanie się za nickiem.
27 października 2011 godz. 22:53
nie ma za co, pamiętaj, że to wszystko wynika z TWOICH wypowiedzi. Skoro irytują Cię Twoje wypowiedzi, miej pretensje do samej siebie a nie do całego świata. Nie rób z siebie ofiary losu teraz, bo tylko potwierdzasz to co napisałem wcześniej.
Pamiętaj o swojej zdrowej wątrobie, bo coś widzę, że żółć nią jest przepełniona. Tak hojnie obdarzasz nią innych, ale spójrz na siebie.
EOT
28 października 2011 godz. 15:25
Wydaje mi się, że zgłaszałam krytykę tylko i wyłącznie satiricusa, a nie całego świata. I to satiricusa podsumowałam i jego hojność oraz jego zażalenia, że żółć mi się na cały świat nie ulewa 😀
Wątroba ma się dobrze, nie pochlebiaj sobie.
29 października 2011 godz. 18:54
Ot i fajnie.Plac zabaw tetni zyciem juz od zmroku.Najlepiej mlodziez/13-15 latkowie /bawi sie ok.godz,21,Piski krzyki.wulgarne slowa.Jak zabawa to zabawa.
29 października 2011 godz. 20:01
A żeby mi ręka nad klawiaturą uschła! Wykrakałem 🙁