Deszczowe zagięcie czasoprzestrzeni
Zamieszczone przez eryk | Kategorie Relacje
Gdy członkowie łaskarzewskich drużyn ZHP – 100 WDH „Arbaro” i 122 DH „Kormorany” oraz Stowarzyszenia Historycznego Ziemi Łaskarzewskiej dotarli dziś o godzinie 11-ej (Święto Flagi) na miejsce zbiórki na rynku – na twarzach ich malowało się jedno pytanie: rozpogodzi się czy będzie jeszcze bardziej padało? I drugie: przyjdą ludzie na grę, czy nie?
Wojownicy po chwili poszli jednak ustawiać tarcze do strzelania z łuku, średniowieczne mieszczki – makietę Promnika i Gorczycewa, by gracze mogli „zbudować” nowe miasto na prawie magdeburskim. Pustelnik wziął swój pustelniczy wór i ruszył opiekować się opuszczonymi grobami. UFO pobiegło odkrywać Biedronkę i badać do czego służy sznurówka, sanitariuszka – opatrywać w Alejkach powstańca z 1863 roku, a sklepowa poszła wcześniej otworzyć sklep, by schować lepsze towary pod ladą. Dziennikarka szukała ankieterów do badań o szewcach. Serb z przyszłości postanowił nas wyedukować w kwestii segregowania śmieci, by potomnym żyło się lepiej. Król Władysław Jagiełło i biskup Andrzej Łaskary Gosławicki nad rzeką w okolicy plebanii sprawdzali, czy dzisiejsi mieszkańcy Grodu nad Promnikiem warci są otrzymania miejskich praw. Pan Marian Żabczyński sprawdzał wiedzę uczestników w kwestii dawnych sprzętów domowych, takich jak kołchoźnik czy niecka. A ZOMO–wiec (niestety, niezmotoryzowany) poszedł pilnować porządku.
Miało to być Łaskarzewskie Zagięcie Czasoprzestrzeni. I – JEDNAK! – było.
Przybyło do nas aż siedem grup, które mimo pochmurnego i siąpiącego kroplami dżdżu nieba postanowiły odkryć naszą historię, a i możliwą przyszłość też.
Tymczasem Matka Natura wyczuła zaburzenie kontinuum czasowego, postanowiła więc zaburzyć (i to dosłownie) warunki atmosferyczne. Padało coraz bardziej. Karty obiegowe grup mokły, mapy z punktami się rozpływały. Naklejki służące za oceny nie chciały się przyklejać. W butach chlupało coraz bardziej. Po godzinie 13-ej zaczęło grzmieć. Mimo to wszystkie grupy dotarły do obowiązkowych punktów i zebrały dużo naklejek z łaskarzewskim herbem.
W zamiarze była to rywalizacja, przygotowane były cenne pakiety nagród dla najlepszych. Jednak doszliśmy do wniosku, że wszyscy Odważni Mieszkańcy odejdą z cennym prezentem. Rozdane więc zostały pendrive’y podarowane na tę okazję przez Panią Burmistrz, kubki i kalendarze ZHP Hufca „Orłów” Garwolin, koszulka „Twojego Głosu”. Początkowo przeznaczone na nagrody smycze „Twojego Głosu” otrzymali harcerze odgrywający ważne postaci z naszych dziejów – oni też zrobili kawał dobrej roboty! Bardzo dziękujemy za wszystkie gadżety!
Teraz, gdy już mi ciepło, gdy deszcz mi niestraszny cieszę się wspomnieniami z tej gry. Harcerze wcale nie chcieli iść do domu się grzać, dziewczynki, które nigdy nie były na tej grze odchodziły szczęśliwe, że będzie co opowiadać, a Druhna Ania z Krzywdy zadzwoniła z podziękowaniem.
W tym roku z pogodą nie ma żartów! Ciąg dalszy nastąpi (bez załamań czasoprzestrzeni ani co gorsza pogody, miejmy nadzieję).
SL
[al2fb_like_button]
7 maja 2013 godz. 17:51
Fajny pomysł. Myslę, że trzeba powtórzyć, aby więcej mieszkańców mogło zobaczyć jak bawi się młodzież;)