Smak przygody na wyspach Wolin i Uznam
Zamieszczone przez eryk | Kategorie Relacje
W dniach 2-11.07.2013 r. odbył się obóz turystyczny pt.: „Smak przygody na wyspach Wolin i Uznam”. Organizatorami wyjazdu byli: Urząd Miasta i Gminy Łaskarzew oraz Polskie Towarzystwo Turystyczno-Krajoznawcze.
Obóz rozpoczął się spotkaniem pod Urzędem o godzinie dziewiętnastej. Po sprawdzeniu obecności i dokumentów oraz „wpakowaniu” bagaży (i nas ☺) do autobusu, wyruszyliśmy autobusem na dworzec „Warszawa Wschodnia”. Stamtąd około godziny 23.00 odjechaliśmy pociągiem do Międzyzdrojów i około 9.00 następnego dnia byliśmy już na miejscu. Z dworca w Międzyzdrojach autobusem pana Matei pojechaliśmy do Wapnicy. Niewyspanie dawało się we znaki, ale niekoniecznie o tym się myślało. Ważniejsze było zapoznanie się, zabawa i plany na najbliższe dni.
No i się zaczęło…
Naszym miejscem wypoczynku była Szkoła Podstawowa nr 2 w Wapnicy. Jest ona położona przy szlaku w Wolińskim Parku Narodowym. Na terenie szkoły był orlik i plac zabaw.
Każdy dzień rozpoczynał się rozgrzewką (z wyjątkiem niedzieli) i śniadaniem. Podzieliliśmy się na dwie grupy śniadaniowe i w takich właśnie grupach schodziliśmy na posiłki oraz wykonywaliśmy część zadań. Komisja czystościowa sprawdzała, w jakim stanie są pokoje: nie było lekko, był prowadzony specjalny ranking najczystszych pokoi. Odbyły się również dyskoteki w miejscowej Tawernie.
Codziennie poznawaliśmy coś nowego. Lubin, Muzeum-Bunkier V3, Międzyzdroje, Wolin… te miejsca były naprawdę piękne. Osoby, które były na takim wyjeździe pierwszy raz były zachwycone widokami, architekturą i ciekawostkami dotyczącymi tych miejsc. Każde grupowe wyjście poza teren szkoły było dla nas czymś ekscytującym. Chociaż w obiekcie też działy się wesołe rzeczy. Pod koniec wykazaliśmy się inwencją twórczą reprezentując swój pokój poprzez przedstawienia, piosenki. Nawet na wyjeździe, nie będąc przygotowanym można naprawdę wymyślić coś ciekawego: scenariusz, stroje, makijaż…
Poza tym były rozgrywki tenisa stołowego, konkursy plastyczne i wiedzowe, składaliśmy rzeczy z papieru, poznawaliśmy legendy, bawiliśmy się na plaży, płynęliśmy statkiem do Niemiec, opalaliśmy się, poznaliśmy miasta na wyspie Wolin i Uznam, szukaliśmy miejscowych duchów, zwiedzaliśmy różne muzea, spacerowaliśmy po Wolińskim Parku Narodowym i wiele innych. Pracowaliśmy nad kroniką naszego obozu (okazała się ciekawym i kolorowym tworem). Nuda? Nie było o niej mowy.
Podczas zakończenia obozu każdy dostał dyplom i ci, którzy naprawdę sobie zasłużyli dostali nagrody w postaci książki i karty turysty.
4 sierpnia odbyło się spotkanie z prezentacją zdjęć.
Co tu więcej pisać? Było po prostu super! Niektórych wydarzeń i wygłupów nie zapomnimy chyba nigdy. Turystyka jest interesująca, a tym bardziej w miłym towarzystwie i dobrym miejscu. Dziękujemy organizatorom i opiekunom.
Klaudia Błażejczyk i Katarzyna Wielondek
— uczestniczki obozu
[al2fb_like_button]
Tagi: Rozrywka
13 sierpnia 2013 godz. 16:03
fajnie że ktoś napisał artykuł, liczymy na ciekawe komentarze pozostałych uczestników
15 sierpnia 2013 godz. 20:58
Super, że są organizowane takie wydarzenia:)
Brawo!
Napisaliście kto był organizatorem natomiast nic nie ma o tym kto mógł pojechać na taki obóz……a szkoda.
Może warto by było pisać o takich wydarzeniach wcześniej (jeśli oczywiście mogli z tego skorzystać wszyscy).